Karol Świderski imponuje skutecznością w Lidze Europy. Drugi mecz i drugi gol reprezentanta Polski. W 1. kolejce pokonał bramkarza Young Boys Berno, a w 2. serii gier trafił do siatki Go Ahead Eagles. Gol był wyjątkowej urody, ale po ostatnim gwizdku sędziego 28-letni napastnik czuł spory niedosyt, bo jego Panathinaikos Ateny przegrał na własnym boisku 1:2.
Świderski strzelił gola głową
Kibice na stadionie w Atenach na pierwszego gola musieli czekać niemal godzinę. W 55. minucie na listę strzelców wpisał się Karol Świderski. Napastnik reprezentacji Polski po rzucie rożnym uderzył piłkę głową, a ta wpadła praktycznie w samo "okienko" bramki gości.
Trwa ładowanie wpisu Twitter
Smit dwa razy trafił do siatki Panathinaikosu
Później do bramki trafiali tylko piłkarze holenderskiej drużyny. Konkretnie dwukrotnie zrobił to Milan Smit. Najpierw w 75. minucie doprowadził do remisu, a w 82. minucie zdobył bramkę, która dała trzy punkty Go Ahead Eagles.
Drągowski na ławce Panathinaikosu
Drugi z Polaków w kadrze Panathinaikosu cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych. Bartłomiej Drągowski ostatnio miał kłopoty ze zdrowiem i trener ateńskiej drużyny w czwartkowy wieczór zdecydował się na Albana Lafonta.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję