Amerykańskie media donoszą, że USA przygotowują się na możliwość odrzucenia planu pokojowego dla Rosji i Ukrainy. Gdyby Kreml nie przyjął proponowanych rozwiązań, musiałby liczyć się z kolejnymi sankcjami.
Stany Zjednoczone cały czas naciskają na jak najszybsze zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Oprócz przygotowania planu pokojowego, szykują też kolejne środki nacisku. Gdyby Rosja nie zdecydowała się na proponowane rozwiązania, Waszyngton gotów jest wprowadzić nowy pakiet sankcji.
USA mają plan na wypadek odrzucenia umowy pokojowej
Jak podaje agencja Bloomberga, nowe sankcje miałyby zostać ogłoszone jeszcze w tym tygodniu. Kwestie tę miał poruszyć na spotkaniu z europejskimi ambasadorami sekretarz skarbu USA Scott Bessent. Później na platformie X pisał, że priorytetem dla jego kraju jest zakończenie toczącej się od 2022 roku wojny w Ukrainie.
Rozmówcy Bloomberga zaznaczali, że ostateczną decyzję o sankcjach podejmować będzie prezydent Donald Trump. Choć do tej pory podobne ograniczenia nie zmieniły agresywnej polityki Moskwy, to okazują się bolesne dla Rosji. Ostatnio wpłynęły m.in. na obniżenie cen ropy, co dla Kremla musi być odczuwalne. W odpowiedzi na doniesienia Bloomberga, Moskwa stwierdziła jedynie, że nowe sankcje pogorszyłyby relacje z USA.
Umowa pokojowa dla Ukrainy. Są postępy, ale i trudności
Politycy z Ukrainy, Europy i USA donoszą o znaczącym postępie w tworzeniu gwarancji bezpieczeństwa dla tego pierwszego kraju. Wciąż jednak jest kilka kwestii spornych, które nie pozwalają na osiągnięcie pełnego porozumienia. Chodzi m.in. o status terytoriów na wschodzie Ukrainy, zarządzanie Zaporoską Elektrownią Jądrową czy wykorzystanie zamrożonych aktywów rosyjskiego banku centralnego.
Rosja domaga się, by Ukraina w ramach umowy pokojowej odstąpiła jej całe obwody doniecki i ługański. Armia Putina nie zdołała zająć ich od 2014 roku. Stany Zjednoczone chcą, by tereny te przekształcono w strefę zdemilitaryzowaną lub wolną strefę ekonomiczną pod specjalnym nadzorem.
Kijów wraz z sojusznikami odrzuca możliwość oddania Rosji wspomnianych ziem. Dodatkowo strona ukraińska chciałaby uzyskać od gwarantów pokoju dokładną, pisemną zapowiedź ich działań w wypadku ponownej agresji rosyjskiej.
Czytaj też:
Będzie spotkanie Tusk-Zełenski? Jednoznaczna odpowiedź rzecznika rząduCzytaj też:
Wałęsa o władzy Putina. „Gdyby miał dwie kadencje, to by takiej bandy nie zbudował”






English (US) ·
Polish (PL) ·