Co za wieści od Joanny z „Rolnik szuka żony”! Pisze o spełnionych marzeniach

Joanna Wielgosz i Kamil Osypowicz poznali się w 8. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Joanna podbiła serce nie tylko Kamila, lecz także jego rodziców. 

Pod koniec programu rolnik poprosił swoją wybrankę o rękę. Przy okazji wyszło na jaw, że spodziewają się już pierwszego dziecka. Mała Antosia przyszła na świat 23 października 2022 roku, na 3 tygodnie przed przewidywanym terminem. 

Osypowicz nie ukrywała, że to była trudna ciąża,  jednak, jak wyznała w „Pytaniu na śniadanie”, planują z  mężem jeszcze jedno dziecko:

„Chcielibyśmy chłopca, następcę”. 

Kiedy na Instagramie Joanny Osypowicz pojawił się wpis, w którym wspomina o spełnionych marzeniach, trudno było opędzić się od wrażenia, że chodzi o plany rodzicielskie. Jak się jednak okazało, tym razem nie...

Osypowiczowie, jak większość uczestników programu „Rolnik szuka żony” promują  w mediach społecznościowych wizerunek nowoczesnego rolnictwa, które nie ma wiele wspólnego ze stereotypem zakorzenionym w polskiej tradycji. 

Na swoich profilach internetowych zarówno Kamil i Joanna, jak i Borysewiczowie, czy Bardowscy przekonują, że rolnictwo jest pasjonującym zajęciem, a przy tym pozostawia czas na inne zainteresowania, takie jak podróże czy nadrabianie braków w lekturze. 

Z ich wpisów jasno też wynika, że jeśli Magdalena Środa, która przed startem polskiej edycji przepowiadała, że rolnikom chodzi nie tyle o znalezienie żony, co wieloczynnościowego robota do pomocy w gospodarstwie, nie miała racji. 

Jak ujawniła Joanna Osypowicz, właśnie wybrała się z koleżanką na Cypr, w przez ten czas mąż zajmie się córką. Jak dała do zrozumienia rolniczka, od dawna marzyła o odwiedzeniu wyspy Afrodyty, aż wreszcie, za sprawą koleżanki, udało się. Napisała nawet wprost:

„Ta pani spełniła moje marzenie”. 

Zobacz też:

Asia i Kamil z "Rolnika" ogłosili po dwóch latach. Mają powody do radości

Asia z "Rolnika" nagle ujawniła prawdę. Tak wygląda jej życie z Kamilem

Nowy rozdział w życiu Joanny z "Rolnika". "Czas na zmiany"