Co nosić zamiast puchówki zimą? Oto 5 alternatyw, które są równie ciepłe i o wiele bardziej stylowe

7 godziny temu 8

Spis treści:

Kożuch – „old money” w wersji casual
„Scarf coat” – minimalizm z rzeźbiarską formą
„Faux fur” – miękkość i nutka glamour
„Puff wrap” – wygoda i kobiecość w jednym
Wełniane oversize’y – klasyka, która nie wychodzi z mody

Klasyczna puchówka to dla wielu zimowy niezbędnik, ale stylowe dziewczyny w sezonie 2025/26 szukają alternatyw, które oferują coś więcej niż funkcjonalność. Liczy się forma, tkanina, detal, ubrania mają nie tylko grzać, ale też opowiadać historię. Wśród najmodniejszych okryć królują kożuchy w stylu „old money”, nowoczesne „scarf coats” i wełniane oversize’y rodem z Kopenhagi. Te pięć modeli to nie tylko ciepło, ale i 100% stylu.

1. Kożuch – „old money” w wersji casual

Jeśli w tym sezonie szukasz czegoś, co łączy ciepło z elegancją, kożuch będzie twoim najlepszym przyjacielem. Najmodniejsze są te w odcieniach taupe, kości słoniowej lub kremu, inspirowane stylem lat 70., ale o uproszczonej, bardziej współczesnej formie. Kluczowy jest materiał, miękki, puszysty, przypominający naturalny shearling.

Noszony z szerokimi spodniami z wełny, dzianinowym golfem i klasycznymi botkami zyskuje zupełnie nową jakość. To zimowy uniform dziewczyn, które kochają „old money”, ale w wersji z domieszką vintage'u i nonszalancji. Sprawdzi się zarówno w mieście, jak i podczas weekendowego wypadu za miasto.

2. „Scarf coat” – minimalizm z rzeźbiarską formą

„Scarf coat” to jeden z najbardziej wyrazistych trendów zimy 2025. Ten model łączy klasyczny płaszcz z wbudowanym, asymetrycznym szalem, który owija szyję jak miękka rzeźba. Często występuje w kolorach antracytu, stalowej szarości czy łagodnego beżu, co sprawia, że idealnie pasuje do stylizacji w duchu paryskiego minimalizmu.

To wybór dla kobiet, które nie chcą rezygnować z elegancji nawet przy minusowych temperaturach. Zestawiony z dzianinowym kompletem, loafersami i dużą torbą shopper wygląda nowocześnie, ale wciąż klasycznie. To nowa odsłona płaszcza dla fanek „urban chic” i strukturalnych sylwetek.

3. „Faux fur” – miękkość i nutka glamour

Sztuczne futro znowu wraca na ulice, ale w znacznie bardziej wyważonej odsłonie. Zamiast przerysowanych barw i krojów nosimy minimalistyczne bomberki lub płaszcze o czystej linii, najlepiej w kolorach „marshmallow cream”, „off white”, toffi lub czerni. Tkanina jest kluczowa, ma być miękka, luksusowa w dotyku i dobrze układająca się na sylwetce.

Najlepiej łączyć ją z prostymi elementami garderoby, białym t-shirtem, jeansami typu straight leg i botkami na masywnej podeszwie. To stylizacja w duchu „cottage glam”, miękka, przytulna, ale dopracowana w każdym calu. Idealna na zimowe dni, kiedy chcesz poczuć się jak bohaterka filmu z lat 2000., ale w wersji 2.0.

4. „Puff wrap” – wygoda i kobiecość w jednym

Puchówka w wersji „wrap” to najlepsze rozwiązanie dla tych, które nie chcą rezygnować z wygody, ale marzą o bardziej stylowej formie. Miękka konstrukcja przypominająca szlafrok, brak zamków, wiązanie w talii, wszystko to sprawia, że model otula ciało i tworzy kobiecą, nowoczesną sylwetkę.

W neutralnych kolorach jak piaskowy beż, złamana biel czy oliwkowa zieleń wpisuje się w styl „apres-ski glamour”. Świetnie wygląda noszona z legginsami z dzianiny, butami trekkingowymi i czapką beanie. To casualowy look, który nie traci na elegancji, idealny na co dzień.

5. Wełniane oversize’y – klasyka, która nie wychodzi z mody

Gruby, oversize’owy płaszcz z wełny to okrycie, które sprawdza się każdej zimy, ale w 2025 jego forma staje się jeszcze bardziej wyrazista. Długie, szerokie rękawy, podkreślona linia ramion, długość do połowy łydki i minimalistyczne wykończenia bez guzików, taki model wygląda jak z pokazów Toteme czy The Row.

W odcieniach grafitu, taupe, butelkowej zieleni czy błękitu dodaje stylizacji elegancji i spokoju. Pasuje do wszystkiego, od casualowych dresów po wieczorowe sukienki. To prawdziwa inwestycja w „quiet elegance”, która nie tylko grzeje, ale i definiuje cały look. Stylowe dziewczyny wiedzą, że zimą rządzi wełna.

Przeczytaj źródło