Doda właśnie poinformowała w sieci, że kilka miesięcy temu zdiagnozowano u niej czerniaka. Wokalistka dopiero teraz zdecydowała się wyjawić, z czym mierzyła się w ostatnim czasie. Na jej profilu na Instagramie znalazło się przejmujące wideo. "Obiecałam sobie, że jak wyjdę z tego, zrobię wszystko, żeby ludziom uświadomić, jak ważna jest profilaktyka" - napisała.
Doda niespodziewanie podzieliła się ze światem trudnym doświadczeniem. Właśnie wyszło na jaw, że kilka miesięcy temu piosenkarka usłyszała poważną diagnozę.
"Równo pół roku temu dostałam diagnozę czerniaka złośliwego i zaczęła się moja podróż do zdrowia, którą dziś mogę Wam w końcu pokazać. Mnie się udało, ale mnóstwo osób, których mijałam na korytarzach szpitala przez ostatnie miesiące, nie miało tyle szczęścia co ja" - napisała na Instagramie.
Przy okazji opublikowała kilkunastominutowe wideo, na które złożyły się nagrania z ostatnich miesięcy. Na filmie widać gwiazdę w najtrudniejszych momentach w procesie leczenia, m.in. podczas wizyt w szpitalu. Piosenkarka dzieli się w nim swoimi przemyśleniami i wprost mówi o smutku, jaki wywołuje w niej widok tłumu pacjentów na oddziałach onkologicznych.
Stąd właśnie ważny apel do fanów.
"Obiecałem sobie, że jak wyjdę z tego, zrobię wszystko, żeby ludziom uświadomić, jak ważne są profilaktyka w badaniu skóry oraz kategoryczne unikanie solarium i ograniczanie opalania na słońcu jak 'skwarka'. Pamiętajcie o filtrach mineralnych i dbajcie o siebie! Wszystkim chorym na czerniaka życzę powodzenia i trzymam kciuki. Jutro w TVP zaśpiewam piosenkę, której tekst w obecnej sytuacji jest dla mnie wyjątkowy. I chciałabym dedykować go wszystkim, którzy przechodzą trudne chwile! 'Ona ma siłę... nie wiesz jak wielką'" - przekazała obserwatorom.
Zobacz też:
Doda w Żabce z torebką w cenie luksusowego auta. Kwota zwala z nóg
Wieści ws. Dody nadeszły późnym wieczorem. Przekazała ważny komunikat
To nie były plotki ws. Dody. Ludzie nie wierzyli, a oficjalnie potwierdziła. "Nie żartowałam"