W piątek koalicja rządząca ujawnić ma projekt ustawy o statusie osoby najbliższej. O związki partnerskie zapytano europosła Roberta Biedronia. Ten podzielił się informacją o chorobie swojego partnera Krzysztofa Śmiszka.
W piątek ujawnione ma zostać porozumienie, jakie zawarto pomiędzy PSL a Lewicą w sprawie związków partnerskich. Z informacji, jakie docierają do mediów wynika, że ustawa będzie zawierać listę około 20 uprawnień dla par w nieformalnych związkach.
Ustawa o statusie osoby najbliższej. Robert Biedroń komentuje
O ten temat zapytano europosła Roberta Biedronia, który od ponad 20 lat pozostaje w związku z Krzysztofem Śmiszkiem. Polityk ujawnił, z jakim problemem obecnie boryka się para.
– Mój partner jest dzisiaj bardzo poważnie chory. Nie pracuje, jest na zwolnieniu lekarskim i musi przechodzić bardzo poważną terapię – powiedział Biedroń „Faktowi”. Polityk uważa, że brakuje poczucia bezpieczeństwa zapewnianego przez państwo w takich sytuacjach. Jego zdaniem osoby takie jak on powinny móc „decydować o życiu i zdrowiu swojego partnera”.
– Dzisiaj niestety nie mam takiej sytuacji, pomimo tego, że jesteśmy razem 23 lata – dodał europoseł.
Choroba Krzysztofa Śmieszka. „Sytuacja naprawdę trudna, dramatyczna”
Robert Biedroń powiedział, że on i Krzysztof Śmiszek są „w sytuacji naprawdę trudnej, dramatycznej”.
– I ja nie mam takiego poczucia, że państwo chroni nasz związek i daje mi poczucie, że cokolwiek się wydarzy, to państwo stoi po mojej stronie – wyjaśnił europoseł.
Polityk podzielił się również swoimi przemyśleniami na temat życia.
– W takich momentach jak ten, ja sobie uświadamiam, że nasze życie w pewnym momencie się po prostu kończy. Że są sytuacje kryzysowe, tak jak teraz, w których wszystko staje przed ostatecznością – zakończył Biedroń.
Szczegóły choroby Krzysztofa Śmiszka nie zostały ujawnione. W przeszłości zmagał się z chorobą kości, o której opowiadał w mediach społecznościowych.
„Jednego dnia jesteś pełny siły, energii i planów, a drugiego dowiadujesz się o poważnej chorobie kości, która może doprowadzić do operacji i dużego ograniczenia ruchu. Może nawet unieruchomienia. Nie wiesz czemu, ale twoje kości zaczynają umierać. Bez powodu. Pierwsze, co poczułem, odbierając diagnozę, to szok i absolutne poczucie bezradności” – napisał.
Czytaj też:
Jest porozumienie. PSL i Nowa Lewica dogadały się ws. spornego postulatuCzytaj też:
Najnowszy sondaż. Koalicjanci KO ze złymi wynikami
Źródło: WPROST.pl / „Fakt”





English (US) ·
Polish (PL) ·