Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Pierwszy zarzut KE wobec AliExpress dotyczy niewystarczających zasobów przeznaczonych na system moderacji, odpowiedzialny za kontrolę legalności oferowanych produktów.
KE: AliExpress narusza Akt o usługach cyfrowych
Zdaniem Komisji Europejskiej platforma nie egzekwuje również w należyty sposób sankcji wobec sprzedawców, którzy regularnie zamieszczają nielegalne produkty lub treści. KE zwróciła też uwagę na systematyczne błędy w systemie moderacji, które jej zdaniem osłabiają jego skuteczność i umożliwiają manipulacje ze strony nieuczciwych użytkowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także:
Odcinek 6 - Analizuj, nie zgaduj - wykorzystanie danych w strategii marketingowej.
AliExpress została uznana przez unijnych prawodawców za bardzo dużą platformę internetową, czyli taką, która posiada w UE ponad 45 mln aktywnych użytkowników miesięcznie. W związku z tym podlega zaostrzonym wymogom określonym w DSA, w tym obowiązkowi ograniczania ryzyka dla użytkowników.
Chińskiemu gigantowi grozi ogromna kara
Jeśli potwierdzi się, że platforma złamała przepisy cyfrowe, Komisja może nałożyć na nią karę finansową w wysokości do 6 proc. jej globalnego obrotu. KE podkreśliła jednak, że obecne ustalenia mają charakter wstępny i nie przesądzają o ostatecznym wyniku postępowania. AliExpress ma prawo do obrony i może odnieść się do przedstawionych jej zarzutów.
W osobnej decyzji, również ogłoszonej w środę, Komisja nadała wiążący charakter zobowiązaniom zaproponowanym przez AliExpress. Zostały one złożone w odpowiedzi na wcześniejsze zastrzeżenia KE.
Platforma zobowiązała się m.in. do monitorowania i wykrywania nielegalnych produktów – w tym na zewnętrznych stronach, do których prowadzą ukryte linki na AliExpress. KE doprecyzowała, że chodzi m.in. o leki, suplementy diety i treści dla dorosłych, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia użytkowników i dobrostanu nieletnich.
"Dzisiejsza decyzja sprawia, że zobowiązania te stają się prawnie wiążące. Ich naruszenie będzie równoznaczne z naruszeniem DSA, co może prowadzić do nałożenia grzywien" – zaznaczyła Komisja.
AliExpress jest jedną z pierwszych platform objętych postępowaniem KE na mocy przepisów DSA, które obowiązują od lutego 2024 r. Formalne dochodzenie wobec platformy rozpoczęto w marcu ub.r., by ocenić, czy doszło do naruszenia unijnych regulacji w obszarach takich jak moderacja treści i zarządzanie ryzykiem.
Źródło: