Data utworzenia: 20 sierpnia 2025, 18:47.
W środę rano na lotnisku Mediolan-Malpensa doszło do niebezpiecznego incydentu. 28-letni mężczyzna pochodzący z Mali, który nie był pasażerem i nie posiadał karty pokładowej, wywołał pożar w strefie odlotów, oblewając stanowisko odprawy łatwopalnym płynem i uderzając w nie młotkiem.
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 11:00, kiedy służby otrzymały kilka zgłoszeń o osobie zachowującej się agresywnie oraz dźwiękach przypominających strzały. Jak się później okazało, były to odgłosy uderzeń młotkiem. Jak się okazało, agresor oblał stanowisko odprawy łatwopalnym płynem i podpalił. Uderzał w nie też młotkiem. W wyniku incydentu nikt nie odniósł obrażeń.
Płonące stanowisko odprawy
Obszar, w którym doszło do ataku, został natychmiast odgrodzony przez policję. Na miejsce przybyła lotniskowa straż pożarna, która sprawnie ugasiła ogień. Komenda straży pożarnej poinformowała, że obecność dymu wymusiła ewakuację terminalu ze względów bezpieczeństwa. Zaznaczono, że teren został szybko zabezpieczony, a działalność lotniska przebiegała bez większych zakłóceń dla pasażerów i ruchu lotniczego.
Zdjęcia i nagranie z miejsca zdarzenia błyskawicznie pojawiły się w mediach społecznościowych. Na filmie widać płonące stanowisko odprawy, uciekających pasażerów i służby obezwładniające sprawcę. Mężczyzna, który legalnie przebywa we Włoszech i jest objęty międzynarodową ochroną ważną do 2027 r., został zatrzymany pod zarzutem poważnego uszkodzenia mienia.
Czeka na rozprawę
Motywy działania 28-latka pozostają nieznane. Po zatrzymaniu przez policję na lotnisku Malpensa mężczyzna nie wypowiedział się na temat swoich działań. Obecnie przebywa areszcie, gdzie oczekuje na rozprawę zatwierdzającą aresztowanie. Ma ona odbyć się w czwartek w sądzie w Busto Arsizio, gdzie będzie miał okazję odpowiedzieć na pytania sędziego i wyjaśnić swoje postępowanie.
Policja w Varese odtworzyła ostatnie godziny przed incydentem, ustalając, że agresor mieszka w Mediolanie. Dzień wcześniej został zatrzymany przez karabinierów za zniszczenie witryn sklepowych przy użyciu młotka. Po tej interwencji skierowano go na badania do szpitala Niguarda, z którego jednak miał się oddalić. Nie wiadomo, w jaki sposób 28-latek dotarł następnie na lotnisko Malpensa i wszedł do Terminalu 1, gdzie wywołał pożar i zniszczył stanowisko odprawy.
Źródło: milano.corriere.it
Zobacz także:
Szokujące sceny na bulwarze. W Holandii o tym huczy. W tle słowa po polsku
Strach w Wilnie. Tajemniczy dron nad stolicą sparaliżował lotnisko
Bolid F1 pędził po czeskiej autostradzie. Policja zbiera nagrania od świadków
/6
@mamboitaliano__ / X
Do ataku na lotnisku w Mediolanie doszło w środę, 20 sierpnia, rano.
/6
@mamboitaliano__ / X
Stoisko odprawy stanęło w ogniu.
/6
@mamboitaliano__ / X
Podpalacz miał ze sobą młotek.
/6
@mamboitaliano__ / X
Pożar szybko ugaszono.
/6
@mamboitaliano__ / X
Sprawca został obezwładniony.
/6
@mamboitaliano__ / X
Obecnie przebywa w areszcie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!