Carfax: co najmniej 5% używanych aut w Polsce ma cofany licznik przebiegu

6 godziny temu 2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Oszustwa licznikowe stały się cichą plagą polskiego rynku motoryzacyjnego. Jak wynika z najnowszej analizy bazy danych CARFAX, obejmującej 23 miliony używanych aut w Polsce, w przypadku niemal 1,2 miliona pojazdów odnotowano nieprawidłowości w rejestracji przebiegu oraz przypadki cofnięcia licznika kilometrów.

Importy w centrum problemu

Niepokojące jest to, że aż 72 procent samochodów z manipulowanymi licznikami zostało sprowadzonych do Polski z zagranicy, głównie z Niemiec. Robert Lewandowski, Business Development Manager CARFAX Polska, nie pozostawia złudzeń co do skali zjawiska.

Liczba wykrywanych przypadków jest wielokrotnie niższa niż liczba rzeczywistych manipulacji. Oszustwa licznikowe to cicha plaga polskiego rynku aut używanych, napędzana masowym importem starszych pojazdów – wyjaśnia ekspert.

Problem ma swoje korzenie w wieloletniej bezkarności oraz w swoistym kulcie niskiego przebiegu wśród polskich kupujących używane auta.

Które marki najczęściej padają ofiarą manipulacji?

Analiza danych wskazuje, że nieprawidłowości licznika najczęściej dotyczą Volkswagenów – stanowią one 14 procent wszystkich odnotowanych przypadków. Na kolejnych miejscach znajdują się Opel, Renault, Audi i Ford – każda z tych marek reprezentuje po 7 procent wykrytych manipulacji.

Problem dotyczy przede wszystkim starszych pojazdów. Aż 82 procent aut z cofanymi licznikami ma powyżej 15 lat, a średni wiek takiego samochodu wynosi całe 20 lat. Co więcej, niemal połowa (47 procent) tych pojazdów ma w swojej historii odnotowane kolizje i uszkodzenia.

Prawne aspekty pozostają problematyczne

Nowelizacja Kodeksu karnego z 2019 roku, wprowadzająca artykuł 306a, miała być przełomem w walce z oszustwami licznikowymi. Ingerencja we wskazania licznika stała się przestępstwem zagrożonym karą do pięciu lat więzienia, niezależnie od zamiaru oszustwa przy sprzedaży.

W połączeniu z obowiązkiem wpisywania przebiegu podczas kontroli drogowych i badań technicznych do CEPiK, doprowadziło to do wzrostu wykrywanych nieprawidłowości. Mimo to skuteczność ścigania pozostała niska.

Znaczna część postępowań jest umarzana z powodu niemożności udowodnienia, kto i kiedy dokonał zmiany. Problem dowodowy, zwłaszcza przy autach z importu, które przechodzą przez wiele rąk, okazał się barierą nie do pokonania – dodaje Robert Lewandowski.

Jak się chronić przed oszustwami?

Do czasu wdrożenia systemowych rozwiązań, podobnych do belgijskiego systemu „Car-Pass”, najsilniejszą bronią konsumenta pozostaje rękojmia. Umożliwia ona zwrot pojazdu i odzyskanie pieniędzy, gdyż cofnięty licznik jest wadą istotną, za którą sprzedawca odpowiada nawet wtedy, jeśli o niej nie wiedział.

Kluczowe znaczenie ma również weryfikacja historii pojazdu po numerze VIN. Obok rządowej usługi sprawdzenia historii pojazdu działają komercyjne firmy oferujące szczegółowe raporty, agregujące dane o przebiegach, szkodach i historii serwisowej z wielu baz w Europie i Ameryce Północnej.

Czytaj też: Polacy kupują używane auta z zagranicy. Starsze i bardziej uszkodzone

Czy problem zostanie rozwiązany? Przekonamy się w najbliższych latach, gdy zobaczymy, czy polskie władze zdecydują się na wprowadzenie systemowych rozwiązań na wzór krajów zachodnich.

Przeczytaj źródło