Wiele osób z obawą wyraża się na temat rosnącej roli AI nie tylko w biznesie, ale i w społeczeństwach. Jedną z nich jest Mo Gawdat, były dyrektor ds. biznesowych w koncernie Alphabet, a więc holdingu, do którego należy Google.
W jego opinii powinniśmy przygotować się na "świat, który dla nas zupełnie nieznany". W wywiadzie dla podcastu "Diary of a CEO" stwierdził on, że tworzy się zagrożenie dla kluczowych wartości, takich jak wolność, odpowiedzialność, więzi międzyludzkie czy władza. Tym zagrożeniem jest oczywiście sztuczna inteligencja.
W jego opinii stale rosnące wykorzystanie AI pcha świat w stronę dystopii — mroczna wizja przyszłości zdaniem Gawdata jest unikniona, a okres zauważalnego upadku świata pod względem moralności i podstawowych wartości rozpocznie się w 2027 r. i potrwa nawet 15 lat.
Gawdat zwraca jednak uwagę na to, że AI nie jest jedynym motorem negatywnych zmian — w jego opinii sztuczna inteligencja "działa jak lupa, która uwidacznia poważne problemy społeczne". Jednym z nich jest chociażby złudna obietnica, że AI odciąży miliony pracowników na całym świecie — w rzeczywistości służy ona do maksymalizacji zysków wielkich korporacji i redukcji zatrudnienia.


![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)




English (US) ·
Polish (PL) ·