Afera wokół sprzedaży kluczowej w planie CPK działki nabiera tempa. Zdecydowano o czterech dymisjach w KOWR. Były minister rolnictwa Henryk Kowalczyk ujawnił fakty, które rzucają nowe światło na sprawę.
W Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa zdymisjonowano pełniącego obowiązki dyrektora audytu, p.o. dyrektorkę działu kadr, a także kierowniczkę warszawskiego oddziału terenowego KOWR – ustaliła redakcja TVP Info.
To kolejny ruch po wybuchu głośnej afery, nagłośnionej przez Wirtualną Polskę. Redakcja portalu poinformowała, że w 2023 roku, kiedy funkcję szefa resortu rolnictwa i rozwoju wsi sprawował Robert Telus,, wiceprezes Dawtony miał otrzymać zgodę na zakup blisko 160-hektarowej działki. Sęk w tym, że nieruchomość w Zabłotni na Mazowszu jest strategiczna w szeroko zakrojonym planie Centralnego Portu Komunikacyjnego (przez nią przebiegać ma linia kolejowa dużych prędkości, która prowadzić ma ze stolicy Polski do CPK). Piotr Wielgomas – syn twórcy firmy, która od trzech dekad specjalizuje się w przetworach warzywno-owocowych, kupił ją za 23 miliony złotych, chociaż dzisiaj jej wartość wyceniana jest na 380-400 mln PLN.
Były minister rolnictwa ws. decyzji dot. sprzedaży działki: Przedwczesna
Kowalczyk – skarbnik Prawa i Sprawiedliwości, a w przeszłości minister rolnictwa – został zapytany w Warszawie o aferę CPK. W rozmowie z Telewizją Polską wskazał, że działka była dzierżawiona przez wiele lat. – Nie wiem, jaki był powód tej sprzedaży czy takiego przyspieszenia. To będzie wyjaśniane – zaznaczył. Poinformował też, że „były wytyczne do KOWR-u, by nie sprzedawać [działek – red.] na terenie zarówno zbliżonym do CPK, jak i w okolicach najbliższych” – Choćby po to, żeby rolnicy, którzy będą wywłaszczeni, bo takie przypadki mogą się zdarzyć, żeby mieli zaproponowane zamiennie grunty rolne do ewentualnej odbudowy gospodarstw – mówił w rozmowie z dziennikarką na sejmowym korytarzu.
Jeśli chodzi o sprzedaż działki, zdaniem Kowalczyka decyzja ta „była przedwczesna”.
twitterCzytaj też:
Gromy na MEN i Nowacką. Burza ws. prac domowych. ZNP mówi o skandaluCzytaj też:
PiS szuka „kreta” ws. ujawniania partyjnych przekazów. „Głupie i tępe zarzuty”






English (US) ·
Polish (PL) ·