Bridget Fonda jeszcze jakiś czas temu należała do grona najpopularniejszych aktorek w Hollywood. Niestety na skutek nieszczęśliwych okoliczności postanowiła wycofać się z show-biznesu. Po latach fotoreporterzy przyłapali gwiazdę, a ta nie przypomina siebie sprzed lat.
Bridget Fonda pochodzi z aktorskiej rodziny, dlatego od dziecka wiedziała, że też chce występować przed kamerą. Już w wieku 5 lat zagrała epizodyczną rolę, a z biegiem czasu zaczęła pojawiać się w coraz bardziej popularnych, produkcjach. Międzynarodową sławę zyskała za sprawą filmów takich jak: "Ojciec chrzestny III", "Doktor Hollywood", czy "Dwa miliony dolarów napiwku ".
Niestety w 2003 roku artystka miała poważny wypadek samochodowy, a po nieszczęśliwym zajściu zrezygnowała z kariery i usunęła się w cień.
Niedawno 61-latka została przyłapana przez fotoreporterów.
Oto jak dziś wygląda!
Bridget Fonda po niefortunnym zdarzeniu wycofała się z życia na świeczniku. Aktorka skupiła się na rodzinie i wychowaniu syna. Po latach wyznała, że nie żałuje zrezygnowania z pracy na planach filmowych, wręcz przeciwnie, ceni spokojne życie z dala od medialnego zgiełku.
Aktorka nie chwali się prywatą w mediach, a także nie prowadzi kont w mediach społecznościowych, jednak widzowie i paparazzi nadal żywo interesują się tym, co u niej słychać oraz jak ta wygląda. Jak się okazuje, Fonda na dobre zrezygnowała z farbowania włosów i stawia na naturalny wygląd.
Na najnowszych zdjęciach wygląda niezwykle szczęśliwie i radośnie.
Przeczytajcie również:
Najpierw zniknęła z serialu, a teraz takie zajście. Ma powody do radości
Gwiazdor "Rancza" nie został aktorem przypadkowo. Mało osób wie, że ma znanych rodziców
Piotr Skarga trzy razy brał ślub. Szczęście odnalazł u boku dużo młodszej
Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.