Sejm nie odrzucił weta Karola Nawrockiego ws. "ustawy łańcuchowej" głównie za sprawą posłów PiS. Lider tej partii Jarosław Kaczyński był jednak nieobecny. Uwagę na to zwrócił między innymi Donald Tusk.
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Komentarze po głosowaniu ws. weta do "ustawy łańcuchowej"
"PiS potulnie podkulił ogon i podtrzymał weto prezydenta. Symboliczna kapitulacja Kaczyńskiego - nie miał odwagi stanąć w obronie zwierząt i uciekł przed głosowaniem. Tylko psów żal" - napisał Donald Tusk. "Dziś w sejmie przegrało człowieczeństwo i empatia wobec zwierząt. Wygrali ci, którzy nienawidzą wszystkiego co żyje. Przykry dzień" - stwierdził Marcin Kierwiński. "Posłowie PiS zmienili zdanie. Jeszcze niedawno za ustawą łańcuchową, dziś za podtrzymaniem weta prezydenta. No cóż. To nie koniec walki. Dalej będziemy walczyć o uwolnienie czworonogów od łańcuchów" - zapowiedziała Dorota Niedziela. Radosław Sikorski przypomniał z kolei kolejne kontrowersyjne weto Karola Nawrockiego dotyczące kryptowalut. "Pan prezydent jest za wolnością dla giełd kryptowalutowych i łańcuchami dla psów. Szkoda, że nie odwrotnie" - napisał wicepremier.
Dziennikarze komentują
"'Na złość' Tuskowi i rządowi, PiS woli psy na łańcuchach. Za sprawą posłów PiS, Konfederacji i przedstawicieli Brauna, weto Karola Nawrockiego ws. ustawy łańcuchowej nie zostało odrzucone. Dokładnie ta ustawa wcześniej zyskała poparcie kilkudziesięciu posłów PiS. Jarosław Kaczyński przez lata próbował się przedstawiać jako wspierający o prawa zwierząt. Miał szansę dokonać historycznej zmiany, ale wygrała kalkulacja, która nie odmieni losów psów na łańcuchach" - napisał dziennikarz Patryk Michalski. "Prezydenckiego weta ws. ustawy łańcuchowej koalicji 15 X nie uda się odrzucić. Bardziej ryzykuje Karol Nawrocki, bo większość Polaków źle ocenia weto. Rządzący pokażą, że są bezradni wobec wetującego PKN, ale sympatia społeczna w tej sprawie będzie po stronie ekipy Donalda Tuska" - ocenił Jacek Nizinkiewicz z "Rzeczpospolitej".
Zobacz wideo Tusk apeluje do Nawrockiego. Powraca ustawa o kryptowalutach
O co chodzi z "ustawą łańcuchową"?
Koalicja 15 października złożyła swój projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która między innymi wprowadzała wymiary kojca zależne od wagi pupila. Karol Nawrocki zawetował jednak ustawę, a następnie złożył swój projekt, eliminując te wytyczne. Sejm w środę 17 grudnia postanowił więc spróbować odrzucić prezydenckie weto, czego nie udało się zrobić z powodu nieuzyskania większości w postaci 3/5 głosów, czyli 263. Łącznie głosowało 438 osób. Za odrzuceniem weta i tym samym za ponownym uchwaleniem ustawy w brzmieniu dotychczasowym było 246 posłów z Koalicji 15 października. Przeciwnych było natomiast 192 parlamentarzystów, głównie z PiS (175). Nikt nie wstrzymał się od głosu, nie głosowało 22 posłów.
Więcej informacji na temat "ustawy łańcuchowej" znajduje się w artykule Marty Rawicz: "Psy (kiedyś) jednak bez łańcuchów? 'Widzę szansę na podpis prezydenta'".
Źródła: X, Sejm, Ustawa z dnia 7 listopada 2025 r. o zmianie ustawy o ochronie zwierząt, Prezydent.pl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!






English (US) ·
Polish (PL) ·