Brutalny atak powietrzny na Ukrainę. Rosyjskie pociski zabijają cywilów

2 tygodni temu 11

Ostatniej nocy Rosja przeprowadziła zmasowany atak powietrzny na Ukrainę, wysyłając na terytorium naszego sąsiada łącznie aż 524 konstrukcje. 476 z rozpoznanych maszyn to drony, a resztą, czyli 48 jednostek, stanowiły różne typy pocisków. Obrona przeciwlotnicza działająca na terenie całej Ukrainy zestrzeliła 442 drony i 41 rakiet. Zestrzelono wszystkie siedem pocisków manewrujących Kalibr, a także 34 z 40 pocisków Ch-101. Nie udało się za to strącić rakiety balistycznej Iskander-M.

Jakie obiekty były celem ostatniego ataku powietrznego na Ukrainę?

Ile dronów i pocisków wysłała Rosja w ostatnim ataku?

Jakie miasta ucierpiały w wyniku ataku?

Jakie działania zamierza podjąć Wołodymyr Zełenski po ataku?

Ukraińcy ujawnili, że pociski i drony trafiły cele w co najmniej 14 lokacjach, a w 6 kolejnych doszło do uszkodzeń po uderzeniu o budynki zestrzelonych maszyn. Najpoważniejszy atak miał miejsce w Tarnopolu, gdzie drony trafiły w budynek mieszkalny, zabijając 12 osób i raniąc aż 49 innych. Poważne szkody odnotowano również w Charkowie, Iwano-Frankowsku, Kijowie i Lwowie.

W tym ostatnim pociski trafiły w duży magazyn i zakład produkcyjny sieci Pizza Hut. Nad miastem unosiła się gigantyczna chmura czarnego dymu, a trafiony obiekt został prawie doszczętnie zniszczony.

Do sprawy odniósł się Wołodymyr Zełenski, wymieniając zaatakowane obwody i wspominając o dziesiątkach ofiar ostatniego uderzenia. Wskazał również, że dzisiejszy atak dowodzi, że presja wywierana na Rosję jest niewystarczająca. Priorytetem ma być dostawa rakiet obrony przeciwlotniczej i nowe systemy, ale też zwiększona produkcja dronów i wzmocnienie lotnictwa.

Przeczytaj źródło