Data utworzenia: 29 października 2025, 10:54.
W jednym z mieszkań przy ul. Racławickiej w Częstochowie doszło do szokujących zdarzeń. 34-letni Iwo J. brutalnie zaatakował swojego 73-letniego znajomego, który zaprosił go do domu. Wszystko nagrał monitoring zamontowany w mieszkaniu seniora przez rodzinę. 73-latek z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala, a sprawca za kratki.
Napaść na seniora miała miejsce w nocy, z 24 na 25 października 2025 r. 73-latek zaprosił znajomego na "kielicha". Podczas spożywania alkoholu sytuacja szybko wymknęła się spod kontroli. Między mężczyznami wywiązała się awantura, która zakończyła się brutalnym atakiem. W ruch poszedł nóż, wałek do ciasta i pięści. Sprawca nie wiedział, że jest nagrywany.
Brutalny atak zarejestrowały kamery
A było tak. Rodzina zamontowała w mieszkaniu 73-latka monitoring, z uwagi na jego stan zdrowia. Sprawca, który został zaproszony przez niego do domu, nie wiedział, że w mieszkaniu są kamery. Zaczęli biesiadę, ale doszło między nimi do sprzeczki. 34-letni Iwo J. wściekł się i zaczął okładać pięściami gospodarza domu.
— Kopał 73-latka i uderzał po głowie wałkiem kuchennym, zadawał też ciosy nożem — mówi w rozmowie z "Faktem" prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Po wszystkim nieprzytomnego gospodarza wyciągnął i zostawił na klatce schodowej, a sam wróci do jego mieszkania i rozsiadł się na kanapie. Awantura postawiła na nogi sąsiadów. To oni wezwali policję. Funkcjonariusze znaleźli na klatce schodowej rannego seniora. Obrażenia były na tyle poważne, że konieczne było natychmiastowe przetransportowanie go do szpitala.
Sprawca tymczasem siedział w mieszkaniu seniora. Policjantom powiedział, że gospodarz wyszedł po alkohol i nie wrócił. Nagrania z kamer nie pozostawiły wątpliwości. Obraz przedstawiał, jak Iwo J. pastwił się nad 73-latkiem. — 34-latek brutalnie zaatakował starszego mężczyznę, używając pięści, noża i wałka kuchennego. Zachowanie sprawcy skutkowało spowodowaniem u seniora szeregu obrażeń ciała, w tym obrażeń mózgu — dodaje prokurator Tomasz Ozimek.
"Nie pamiętam, byłem pijany" — tak tłumaczył się sprawca. Sąd zastosował areszt
W trakcie przeszukania policjanci znaleźli również marihuanę, która należała do sprawcy. 34-letni Iwo J. został zatrzymany i usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa oraz posiadania narkotyków.
Podczas przesłuchania przyznał się do winy, ale tłumaczył, że nie pamięta przebiegu zdarzenia z uwagi na stan upojenia alkoholowego. Co więcej, stwierdził, że prawdopodobnie pomylił seniora z inną osobą.
Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd przychylił się do wniosku, uzasadniając decyzję ryzykiem matactwa oraz grożącą sprawcy surową karą. Na razie Iwo J. trafił za kratki na trzy miesiące. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu nawet dożywocie.
Atak w domu opieki. Do sieci trafiło nagranie
Trzech nastolatków pobiło 35-latka. Na jaw wychodzą szokujące szczegóły zajścia
/5
Google Maps / Komenda Miejska Policji w Częstochowie / Materiały policyjne
34-letni Iwo J. dokonał brutalnego ataku na seniora. Nie wiedział, że nagrała go kamera.
/5
KOMENDA MIEJSKA POLICJI W CZĘSTOCHOWIE / Materiały policyjne
Iwo J. trafił do aresztu.
/5
KOMENDA MIEJSKA POLICJI W CZĘSTOCHOWIE / Materiały policyjne
Iwo J. brutalnie skatował seniora w Częstochowie.
/5
KOMENDA MIEJSKA POLICJI W CZĘSTOCHOWIE / Materiały policyjne
Sprawca trafił do aresztu.
/5
- / google maps
Brutalny atak miał miejsce w jednym z odmów przy ul. Racławickiej w Częstochowie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

13 godziny temu
3






English (US) ·
Polish (PL) ·