Borysewicz znów zaskoczyła metamorfozą. Nie chodzi o figurę

Małgorzata, wówczas jeszcze Sienkiewicz, była drugą, po Annie Michalskiej, rolniczką, która zdecydowała się szukać miłości w telewizyjnym show. W 4. edycji programu "Rolnik szuka żony" poznała Piotra Borysewicza i zdecydowała się założyć z nim rodzinę.

Małgorzata Borysewicz dzieli się migawkami ze swojego życia

Pracujący wówczas w Szwecji Piotr postanowił postawić wszystko na jedną kartę, pozamykał swoje sprawy w Skandynawii i zamieszkał w gospodarstwie ukochanej w gminie Śniadowo.

Od tamtego czasu Borysewiczowie dochowali się trojga dzieci i ponad 200 tys. fanów na Instagramie. Małgorzata, która prowadzi na Podlasiu gospodarstwo mleczarskie, nadała swojemu instagramowemu profilowi tytuł "Rolnik w szpilkach" i pokazuje, co oznacza w praktyce nowoczesne rolnictwo.

Borysewicz przeplata zdjęcia życia rodzinnego, swoich stylizacji i starannie urządzonego domu z tajnikami hodowli krów. Nie stroni także od wątków osobistych. Latem tego roku dała do zrozumienia na Instastory, że trochę zaniedbała kwestię swojego zdrowia.

Małgorzata Borysewicz z "Rolnik szuka żony" chętnie odpowiada na pytania

Nie jest tajemnicą, że od lat zmagała się z problemami związanymi z tarczycą, aż w końcu przyszedł czas, by rozwiązać tę kwestię raz na zawsze. Jak ujawniła Małgorzata Borysewicz, z tego powodu musiała zmienić plany wakacyjne i najadła się strachu, ale mimo wszystko nie żałuje:

"Jestem po operacji usunięcia tarczycy. Trochę mnie było tutaj mniej ostatnio. Po prostu się stresowałam. Często mówiłam wam, że mój styl życia jest mocno powiązany z dbaniem o tarczycę. Po urodzeniu trójki dzieci przyszedł czas, by jednak zadbać o nią gruntownie".

Od tamtej pory jest zasypywana pytaniami, jak przy swoich problemach zdrowotnych udaje jej się utrzymać szczupłą sylwetkę. Jak wyznała Borysewicz, ustabilizowanie sytuacji od strony medycznej zajęło ok. 2 miesięcy. A od siebie dołożyła aktywny tryb życia, wyeliminowanie glutenu, cukru i sklepowych wędlin. Jak można się domyślać, nie każda jej sugestia przypadnie wszystkim do gustu, zwłaszcza wstawanie o 4:40.

Małgorzata Borysewicz pochwaliła się nową fryzurą

Za to metamorfoza fryzjerska, którą Borysewicz pochwaliła się na Instastories, wydaje się łatwa do odtworzenia.

Rolniczka jest zdeklarowaną zwolenniczką długich włosów i blondu. Te dwa elementy nie podlegają rewolucyjnym zmianom, a tylko lekkiej modyfikacji. Jeszcze do niedawna Borysewicz nosiła platynowe fale, a teraz postanowiła je wyprostować i nieco przyciemnić. Jak oceniła na Instastories:

"Świąteczny kolor".

Zobacz też:

Borysewicz z "Rolnika" zaskoczyła odważną zmianą. Mało kto by się zdecydował

Potwierdziły się doniesienia ws. Małgorzaty Borysewicz z "Rolnika". Nie mogła dłużej zwlekać

Poznali się w "Rolniku". Widzowie nie dawali im szans. "To było nam przeznaczone"