"Bo muszę tu parkować". Porzucała auto na miejscu dla niepełnosprawnych

3 tygodni temu 12
  • Stołeczni strażnicy miejscy nie kryli zaskoczenia, gdy kobieta, która parkowała swój samochód na miejscu dla niepełnosprawnych, bez ogródek oświadczyła, że podrobiła kartę parkingową. "Bo muszę tu parkować" - tłumaczyła.

    • Strażnicy miejscy ujawnili kolejne fałszerstwo karty parkingowej dla osób z niepełnosprawnościami w śródmieściu Warszawy.
    • Kobieta przyznała, że sama podrobiła datę ważności, wykorzystując starą kartę niepełnosprawnego męża.
    • Zatrzymana na miejscu kierująca oświadczyła, że pracuje w "branży papierów wartościowych".
    • Więcej aktualnych informacji z Polski i świata znajdziesz na RMF24.pl.

    Strażnicy miejscy ujawnili kolejny przypadek fałszowania karty parkingowej dla osób z niepełnosprawnościami na terenie warszawskiego śródmieścia.

    Funkcjonariusze z Referatu Starego i Nowego Miasta, którzy regularnie patrolują miejsca parkingowe przeznaczone dla osób z niepełnosprawnościami, zauważyli samochód stojący na tzw. kopercie przy centrum pomocy społecznej. Za szybą pojazdu znajdowała się karta parkingowa, jednak z wyraźnie podmienioną datą ważności.

    W trakcie oczekiwania na policję, która interweniuje w przypadku podejrzenia fałszerstwa dokumentów, na miejscu zjawiła się kierująca pojazdem kobieta. Jej tłumaczenia zaskoczyły nawet doświadczonych strażników miejskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Przeczytaj źródło