Bliscy mają żal po tragicznej śmierci instruktora. "Zabił kierowca zawodowy"

2 tygodni temu 15

Data utworzenia: 21 października 2025, 19:19.

"Wszystko mnie boli, nie mam siły płakać, straciłem najmłodszego brata Zygusia" — napisał poruszająco w social mediach pan Władysław, którego brat Zygmunt D. zginął w tragicznym wypadku pod Goleniowem w poniedziałek 20 października. Zmarły był znanym od lat w okolicy instruktorem jazdy. Bliscy nie kryją żalu w związku z okolicznościami jego śmierci. Wstępne ustalenia mówią bowiem o wymuszeniu pierwszeństwa przez innego zawodowego kierowcę.

Instruktor jazdy Zygmunt D. zginął w wypadku samochodowym. Foto: Facebook/Facebook

Zygmunt D. jest śmiertelną ofiarą wypadku między Stepnicą a Rokitą (woj. zachodniopomorskie), w którym ciężarówka zmiażdżyła auto nauki jazdy. Dramat rozegrał się w poniedziałek 20 października około godz. 10.30. Według wstępnych ustaleń ciężarówka wymusiła pierwszeństwo na samochodzie nauki jazdy. Doszło do zderzenia a finalnie pojazd osobowy wpadł do rowu i został przygnieciony przez tira. Samochodem podróżował Zygmunt D., znany w okolicy instruktor jazdy. Mężczyzna zginął na miejscu.

Goleniów. Instruktor jazdy zginął w wypadku. Rodzina w żałobie

Brat i siostra Zygmunta D. nie kryją rozpaczy. W sieci żegnają ukochanego, młodszego brata.

Dzięki sile, zdolności przekazywania wiedzy i sztuki oraz kultury zachowania się na drodze, setki młodych, starych ale dobrych użytkowników dróg może się cieszyć wolnością i radością a naszego brata, zabił kierowca zawodowy

— napisał brat zmarłego mężczyzny

W innym wpisie dodał:

Wulkan energii, miłości, dobroci, nauczyciel, brat, mąż, ojciec, żywioł dobroci zgasł. Boże prowadź Zygusia po niebieskich aksamitnych drogach. Aż się chce zatrąbić, by dać znać jemu, że jesteśmy z nim i pozdrawiamy go.

Głos zabrała również siostra Zygmunta D., Danuta.

"Nasz Kochany Braciszku Zygusiu mam nadzieję, że nie cierpiałeś. Do zobaczenia" — napisała w social mediach.

Śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku i ustalają, kto ponosi za niego winę. Wstępne ustalenia mówią o wymuszeniu pierwszeństwa przez kierowcę ciężarówki. Będzie to jednak sprawdzane.

Zobacz też:

Tragedia w szkole. Nie żyje 13-latek. Ratownicy byli bezradni

Krwawa awantura w Kościelnej Wsi. Kobieta chwyciła za nóż. Nie żyje jej partner

/5

- / Facebook

Zygmunt D. zginął w wypadku.

/5

Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie / Facebook

Samochód nauki jazdy został zgnieciony przez tira.

/5

Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie / Facebook

Tir był podnoszony przy pomocy dźwigów.

/5

Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie / Facebook

Trzeba było użyć dźwigów.

/5

Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie / Facebook

Koszmarny wypadek pod Goleniowem.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło