Błagał o pomoc dla sąsiada. W gospodarstwie było pełno krwi. "Nie było już ratunku"

1 miesiąc temu 19

Data utworzenia: 9 października 2025, 20:04.

Dramatyczne informacje spod Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie). W miejscowości Jażdże doszło do makabrycznego wręcz wypadku. Nie żyje rolnik. Zginął w strasznych okolicznościach. — Mężczyznę wciągnął rozrzutnik obornika, nie było już ratunku, to prawdopodobnie stało się podczas prac konserwacyjnych, serwisowych. Pomoc wezwał sąsiad, który widział to zdarzenie — przekazał w rozmowie z "Faktem" mł. asp. Damian Romańczuk ze straży pożarnej w Kołobrzegu.

Służby na miejscu tragedii w miejscowości Jażdże. Rozrzutnik obornika wciągnął tam rolnika. Mężczyzna zginął. Foto: Ochotnicza Straż Pożarna w Dygowie / Facebook

Tragedia rozegrała się w czwartek, 9 października, po południu. Było ok. godz. 14.30, gdy służby dostały dramatyczne wezwanie do niewielkiej osady Jażdże, to ok. 20 km od Kołobrzegu.

Jażdże. Tragedia w gospodarstwie. Sąsiad błagał o pomoc dla rolnika

Przerażony mężczyzna prosił o ratunek dla swojego sąsiada. Mówił, że stało się coś strasznego, że wciągnęła go maszyna. Ratownicy, strażacy i policjanci natychmiast ruszyli na miejsce. Niestety, widok jaki zastali po przyjeździe był wstrząsający. Dla 72-letniego rolnika nie było już ratunku. Okazało się, że został wciągnięty przez rozrzutnik obornika i doznał śmiertelnych obrażeń.

Przeczytaj także: Na polu pod Słupskiem znaleziono rolnika. Był cały we krwi. "Poniósł śmierć na miejscu"

W czwartek chwilę po godz. 14.30 dostaliśmy zgłoszenie, które dotyczyło mężczyzny wciągniętego przez maszynę rolniczą, rozrzutnik obornika. Na miejsce wysłano cztery zastępy straży pożarnej, w tym jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych. Po dojeździe na miejsce zdarzenia i przeprowadzeniu rozpoznania potwierdzono ten fakt. Mężczyznę wciągnął rozrzutnik obornika. Będący na miejscu zdarzenia zespół ratownictwa medycznego odstąpił od czynności ratunkowych, nie było już ratunku, ta osoba zmarła

— powiedział "Faktowi" mł. asp. Damian Romańczuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kołobrzegu.

Przeczytaj także: Potrącił dzieci i uciekł. To zrobił zaraz po wypadku. Właśnie ujawniono. Zagadka 40 km

Straszny wypadek we wsi. Rozrzutnik obornika wciągnął rolnika

Jak doszło do tej tragedii?

— To się stało w obejściu gospodarstwa, prawdopodobnie był to nieszczęśliwy wypadek podczas prowadzonych prac serwisowych, technicznych rozrzutnika obornika. Prowadzący je mężczyzna został wciągnięty przez maszynę — mówi nam pan rzecznik.

Dokładne okoliczności tego zdarzenia ustalają policjanci pod nadzorem prokuratury.

— My zakończyliśmy działania, ale na miejscu byli jeszcze policjanci, którzy czekali na prokuratora — dodał mł. asp. Damian Romańczuk.

Przeczytaj także: Płaczą po śmierci Igora. Żałoba w szkole w Łebieńskiej Hucie. Potrzebna była pomoc psychologa

"Fakt" ustalił, że mężczyzna, który zginął był właścicielem tego gospodarstwa, mieszkał w domu na jego terenie.

/4

Ochotnicza Straż Pożarna w Dygowie / Facebook

Służby na miejscu tragedii w miejscowości Jażdże. Rozrzutnik obornika wciągnął tam rolnika. Mężczyzna zginął.

/4

Ochotnicza Straż Pożarna w Dygowie / Facebook

Służby na miejscu tragedii w miejscowości Jażdże.

/4

Ochotnicza Straż Pożarna w Dygowie / Facebook

Tragedia w miejscowości Jażdże. Rozrzutnik obornika wciągnął tam rolnika. Mężczyzna zginął.

/4

Ochotnicza Straż Pożarna w Dygowie / Facebook

Służby na miejscu tragedii w miejscowości Jażdże. Rozrzutnik obornika wciągnął tam rolnika. Mężczyzna zginął.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło