Po pięcioletnim milczeniu Public Enemy znów zabiera głos. Legendarny zespół opublikował nowy utwór „March Madness”, będący protest songiem odnoszącym się do aktualnej sytuacji społeczno-politycznej w USA i na świecie. Kawałek powstał przy współpracy ze studentami uniwersytetów Harvard, Berklee i Howard.
Flavor Flav: „Public Enemy wciąż walczy z systemem”
Premiera singla zbiega się z obchodzonym w Stanach Zjednoczonych Juneteenth – świętem upamiętniającym zniesienie niewolnictwa.
Przy okazji premiery utworu Flavor Flav opublikował emocjonalne oświadczenie w mediach społecznościowych:
– Public Enemy wciąż walczy z systemem. Nie chcemy tego, co dzieje się między Izraelem i Palestyną, a teraz także Iranem. Nie chcemy tego, co dzieje się między Rosją i Ukrainą. Nienawidzę wojny; nienawidzę tego, co obecnie ma miejsce na świecie i w USA. Mamy być Stanami Zjednoczonymi, a wojna nie ma nic wspólnego z jednością – dodał.
Chuck D o przemocy z użyciem broni: „To epidemia”
W oficjalnym komunikacie głos zabrał również drugi filar Public Enemy – Chuck D. Artysta podkreślił, że problem przemocy z bronią w USA nie może być dłużej bagatelizowany.
– Przemoc z użyciem broni palnej nie jest normalnym zachowaniem, ale ma miejsce już tak długo, że stało się normalne. Musimy traktować to jak chorobę i epidemię, którymi jest – powiedział raper.
Współpraca z młodymi twórcami i cel charytatywny
„March Madness” to efekt współpracy Public Enemy z młodymi artystami: Anthony Bell, Ollie Marinaccio, Rhiannon Rae Ellis, Dee-1, Sydney DeLeonardis i Ciaran de Chaud. Za produkcję odpowiada Nigel Sanjai Sanders.
Dochód z utworu zostanie przeznaczony na cele charytatywne. Wsparcie otrzymają m.in.:
- Black Music Action Coalition – organizacja walcząca z rasizmem w przemyśle muzycznym.
- Everytown for Gun Safety – inicjatywa dążąca do zaostrzenia przepisów dotyczących posiadania broni.
Public Enemy zagra w Warszawie
Ostatnim albumem Public Enemy pozostaje „What You Gonna Do When the Grid Goes Down?” z 2020 roku. Obecnie zespół koncertuje – już 12 lipca wystąpi w Warszawie na PGE Narodowym jako support przed Guns N’ Roses.