Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Wszystkie izraelskie placówki dyplomatyczne na świecie zostaną zamknięte do odwołania - poinformowało MSZ w Jerozolimie. Zaapelowano przy tym do przebywających poza krajem obywateli, by unikali zgromadzeń związanych z judaizmem i Izraelem czy eksponowania żydowskich symboli. Decyzja wpisuje się w zaogniający się konflikt z Iranem, który wszedł w nową fazę po piątkowym ataku rakietowym na Teheran.
W komunikacie dodano, że Izrael nie będzie świadczył usług konsularnych, polecono też przebywającym za granicą obywatelom, by w razie wypadków lub niebezpieczeństwa kontaktowali się z lokalną policją i centralą MSZ.
Atak Izraela na Iran. Tel-Awiw zamyka wszystkie ambasady
Ambasada Izraela w Warszawie jest w piątek nieczynna z powodu eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie - przekazała przedstawicielka tej placówki dyplomatycznej w rozmowie z PAP. Do odwołania nieczynne są też ambasady Izraela w Berlinie i Sztokholmie.
ZOBACZ: Kolejna fala izraelskich ataków. Eksplozje w pobliżu ośrodka nuklearnego
"W świetle ostatnich wydarzeń izraelskie placówki dyplomatyczne na całym świecie będą zamknięte, a usługi konsularne nie będą świadczone" - powiadomiła na swojej stronie internetowej misja dyplomatyczna Izraela w stolicy Niemiec, Berlinie. Analogiczne komunikaty zaczęły pojawiać się na stronach izraelskich ambasad w innych lokalizacjach, w tym m.in. w Paryżu i Moskwie.
Ambasady nie informują, kiedy planowane jest ich ponowne otwarcie.
Izrael kontra Iran. Dramatyczna eskalacja konfliktu
Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran, deklarując, że celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz w obiekt w Parczin, gdzie w ocenie ekspertów prowadzone są badania nad bronią jądrową.
ZOBACZ: Izrael uderzył w Iran niezwykle precyzyjną bronią
Premier Izraela Benjamin Netanjahu ogłosił w orędziu do narodu, że Iran w ostatnich miesiącach rozpoczął prace nad wykorzystaniem wzbogaconego uranu do celów militarnych i posiada wystarczającą ilość tego surowca, by zbudować dziewięć bomb atomowych. Podkreślił, że stanowi to zagrożenie dla istnienia państwa izraelskiego.
Władze w Teheranie uznały nocne uderzenie Izraela za deklarację wojny.
W atakach prawdopodobnie zginęli najwyżsi rangą irańscy dowódcy oraz co najmniej sześciu naukowców zajmujących się energetyką jądrową.

osg / Polsatnews.pl / PAP