Google Pixel 6a – obowiązkowa aktualizacja ograniczy baterię
“Podzbiór telefonów Pixel 6A będzie wymagał obowiązkowej aktualizacji oprogramowania w celu zmniejszenia ryzyka potencjalnego przegrzewania baterii” – potwierdził Alex Moriconi z Google w oświadczeniu dla The Verge. Aktualizacja wprowadzi funkcje zarządzania baterią, które zredukują jej pojemność i wydajność ładowania po osiągnięciu 400 cykli ładowania. Google zapowiedziało, że skontaktuje się z dotkniętymi klientami w przyszłym miesiącu, dostarczając im wszelkich niezbędnych informacji.
Czytaj też: Seria Galaxy Watch 8 – powrót modelu Classic i nowe funkcje AI
Jak donosi Android Authority, odnotowano co najmniej dwa przypadki samozapłonu telefonów Pixel 6a. Jeden z użytkowników na Reddit opisał, że jego Pixel 6a “spontanicznie zapalił się w środku nocy”, co brzmi szczególnie niebezpiecznie. W dodatku to nie pierwszy raz, kiedy posiadacze smartfonów giganta z Mountain View mają taki problem – to samo było z Pixelem 4a i w kwietniu Google wydało dla niektórych modeli aktualizację, która drastycznie obniżyła żywotność baterii, również w celu zminimalizowania ryzyka przegrzania. W tamtym przypadku problem z drenażem baterii utrzymywał się nawet po wymianie ogniwa, co wywołało falę słusznego niezadowolenia.
Czytaj też: Google szykuje kolejne ulepszenia dla Circle to Search. Funkcja stanie się bardziej użyteczna
Teraz serwis Android Authority odnalazł w kodzie Androida 16 QPR1 Beta 2 ciągi znaków ostrzegające użytkowników Pixel 6a o “potencjalnym problemie z przegrzewaniem baterii” i odsyłające do strony wsparcia g.co/pixel/6abattery (obecnie nieaktywnej). Wygląda więc na to, że będziemy mieli do czynienia z analogiczną sytuacją i być może nie tylko w przypadku Pixela 6a, ponieważ również w kwietniu firma ogłosiła rozszerzony program naprawczy dla problemów z puchnącymi bateriami w Pixelu 7A, co wskazuje na szersze wyzwania związane z zarządzaniem bateriami w ich urządzeniach, a przede wszystkim w serii „a”.
Czytaj też: Zdjęcia Google wkraczają w nową erę edycji. Sprawdźcie, jakie nowości przygotowano
Oczywiście mają do wyboru poważne zagrożenie, jakim jest samozapłon baterii, lepiej już męczyć się z krótszą żywotnością, ale to tak naprawdę nie rozwiązuje problemu, po prostu stwarza nowy – po osiągnięciu 400 cykli ładowania modele Pixel 6a będą działać krócej na jednym ładowaniu i będą ładować się wolniej, a także samo urządzenie może działać wyczuwalnie wolniej. Jak pokazał nam przykład Pixeli 4a, może być to jeszcze dotkliwsze, bo w niektórych przypadkach bateria rozładowywała się strasznie szybko.
Czytaj też: Stabilny Android 16 już na Pixelach. Google rzuca wyzwanie Apple’owi i wprowadza masę nowości
Choć jest to ruch mający na celu bezpieczeństwo, konsekwencje dla komfortu użytkowania mogą być znaczące. Będziemy na bieżąco informować o dalszych szczegółach i reakcjach użytkowników, ale na ten moment perspektywy dla właścicieli Pixela 6a nie wyglądają zbyt optymistycznie.