Podatek belki liczy już sobie ponad 23 lata. Początkowo miał być, podobnie jak wyższa stawka VAT, odpowiedzią na trudną sytuację finansową na początku nowego tysiąclecia. Sytuacja się poprawiła, ale znów podobnie jak z VAT-em, “tymczasowy” podatek został. Chociaż podejść do jego likwidacji czy raczej ograniczenia było wiele, najnowszy odcinek tej epopei obserwujemy dzisiaj i to właśnie temu poświecimy kolejną odsłonę Gospodarczego Punktu Widzenia.