Będzie nowy podatek w Polsce? Rzecznik rządu komentuje

3 tygodni temu 24

Projekt ustawy, nad którym pracuje wiceminister Tomasz Lewandowski, dotyczy właścicieli posiadających przynajmniej trzy mieszkania. Wiadomo, że projekt ma być inicjatywą poselską, a nie rządową - poinformował RMF FM.

Alkohol w Sejmie. Gosek wypomniał "wężyki" Czarzastemu. "Jakie oni imby organizowali"

O tę inicjatywę w czwartek był pytany na antenie TVN24 rzecznik rządu Adam Szłapka.

- To nie jest dobry moment na wprowadzenie tego typu podatku - skomentował polityk KO.

Będę głosował przeciw. To nie jest projekt rządowy - dodał Szłapka.

Razem już pokazało swój projekt

Lider Partii Razem, Adrian Zandberg, zaprezentował na początku listopada projekt ustawy o podatku "antyspekulacyjnym" od 3. mieszkania.

Projekt lewicowej partii zakłada progresywną skalę opodatkowania: w przypadku posiadaczy od trzech do pięciu mieszkań podatek miałby wynosić 1 proc. wartości nieruchomości, w przypadku gdy właściciel ma od sześciu do ośmiu mieszkań - 2 proc., a jeśli jest to dziewięć i więcej - 3 proc. wartości. Wartość nieruchomości miałaby być wyceniana na podstawie danych Rejestru Cen Nieruchomości.

"Projektowany podatek objąłby około 430 tysięcy podmiotów, które łącznie posiadają szacunkowo jeden milion nieruchomości mieszkalnych podlegających opodatkowaniu" - czytamy w projekcie.

"Obecnie w Ministerstwie Finansów nie są prowadzone prace nad wprowadzeniem podobnego rozwiązania" - tak resort odpowiedział na pytania money.pl ws. inicjatywy Partii Razem dotyczącego podatku katastralnego.

Podatek katastralny w Polsce? Ekonomiści są na "tak"

W Polsce potrzebny jest podatek od nieruchomości, naliczany od ich wartości rynkowej, a nie powierzchni. Dobrze zaprojektowany mógłby zahamować wzrost cen mieszkań, nie ograniczając dostępności lokali na wynajem - tego zdania jest większość ekonomistów ankietowanych w maju przez money.pl w ramach cyklu "Ring ekonomiczny".

Z tezą, że w Polsce należy wprowadzić progresywny podatek katastralny, zgodziło się 61 proc. spośród 44 ekonomistów, którzy wzięli udział w tej sondzie. Odrzuciło ją 25 proc. ankietowanych.

Przeczytaj źródło