Będą zmiany w szkołach. Nauczyciele mogą stracić pieniądze

6 godziny temu 5

Data utworzenia: 26 sierpnia 2025, 17:46.

Karol Nawrocki w poniedziałek (25 sierpnia) podpisał szereg ustaw, w tym dwie nowelizujące Kartę Nauczyciela. Jedna z nich likwiduje tzw. godziny czarnkowe, druga wprowadza nowe zasady zatrudniania specjalistów w szkołach niepublicznych. Jak zmiany odbierają sami nauczyciele? Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego w rozmowie z "Faktem" twierdzi, że kierunek zmian jest dobry. Nie kryje jednak obaw w związku z wetem prezydenta dotyczącym ustawy o pomocy dla Ukraińców. Dodaje, że pedagodzy mogą na tym finansowo stracić. Wielu z nich zajmowało się pracą z dziećmi z Ukrainy.

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego może mieć efekt uboczny. Związkowcy alarmują, że nauczyciele mogą stracić pieniądze. Foto: 123RF, Grzegorz Krzyżewski/Fotonews,Damian Burzykowski / newspix.pl

Nowelizacja dotycząca "godzin czarnkowych" oznacza, że od września 2025 r. nauczyciele nie będą już musieli poświęcać dodatkowej godziny tygodniowo na dyżur w szkole dla uczniów i rodziców. Obowiązek ten wprowadził w 2022 r. ówczesny minister edukacji Przemysław Czarnek. Druga ustawa daje prywatnym placówkom większą elastyczność w zatrudnianiu pedagogów, psychologów i logopedów. Od 2025 do 2027 r. będą oni mogli pracować nawet dziewięć godzin tygodniowo na podstawie umowy cywilnoprawnej, czyli ponad dwukrotnie dłużej niż obecnie.

Będą zmiany w szkołach. Szef ZNP ocenia: na pewno można było uzyskać więcej

Do zmian w Karcie Nauczyciela odniósł się w rozmowie z "Faktem" prezes ZNP, Sławomir Broniarz. Zaznaczył, że choć kierunek jest dobry, trudno mówić o przełomie. – Likwidacja "godzin czarnkowych" jest ważna. Jeżeli chodzi natomiast o specjalistów – mamy na rynku pracy wielu wykwalifikowanych nauczycieli, wystarczy dać im godziny do przepracowania. Wtedy nie będzie trzeba posiłkować się osobami bez kwalifikacji. Pomijając kwestię specjalistów, pozostałe rozwiązania to pokłosie prac grup roboczych, które powstały z inicjatywy Związku Nauczycielstwa Polskiego i działały od czerwca ubiegłego roku – mówi.

Jego zdaniem można było pójść dalej. – Na pewno można było uzyskać więcej – chociażby podjąć dyskusję o wynagrodzeniach nauczycieli w kontekście obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej, która od półtora roku leży nierozpatrzona. Nic się w tej sprawie nie dzieje, a szkoda. Podobnie jest z ustawą o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych, która – mimo deklaracji pana premiera – również od dawna leży odłogiem – podkreśla Broniarz.

Zobacz też: To będzie kolejne weto prezydenta Nawrockiego? Śpiewak: Polska udaje, że problemu nie ma

Weto dla pomocy Ukraińcom. Broniarz przestrzega

Prezes ZNP zwraca uwagę na jeszcze jeden problem — przypomina, że wraz z podpisaniem nowelizacji Karty nauczyciela prezydent zawetował ustawę dotyczącą pomocy dla Ukraińców. – Zastanawiamy się – i takie pytanie skierowałem do pani minister (Barbary) Nowackiej — czy to weto nie odbierze nauczycielom korzystającym ze świadczeń kompensacyjnych prawa do pracy w szkole — zauważa Broniarz.

Dotąd przepisy mówiły wyraźnie: nauczyciel w świadczeniu kompensacyjnym może pracować pod warunkiem, że w szkole jest chociaż jeden uczeń z Ukrainy. Jeżeli ta decyzja miałaby to zmienić, może się okazać, że nauczyciele w świadczeniu kompensacyjnym stracą możliwość dorabiania – dodaje rozmówca "Faktu".

Czytaj również: Takich podwyżek podatków dawno nie było. Oto, kto straci w 2026 r. [LISTA]

"To naprawdę nie napawa optymizmem"

Prezes ZNP zaznacza, że pozytywne są rozwiązania dotyczące warunków pracy, awansu zawodowego i poprawy prestiżu zawodu. Ale jak dodaje – to nie wystarczy. – Wszystko to, co się dzieje, jest odbierane przez nas bardzo pozytywnie. Ale na końcu i tak zawsze pozostaje pytanie: skoro idę do pracy, to ile w ciągu miesiąca mogę realnie zarobić? I to naprawdę nie napawa optymizmem. Stąd takie braki nauczycieli w szkołach – ocenia.

Czytaj więcej: Zyskają najbogatsi? Pomysł Nawrockiego budzi kontrowersje. Polacy zabrali głos

/3

Damian Burzykowski / newspix.pl

Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

/3

Grzegorz Krzyżewski / Fotonews

Sławomir Broniarz prezes ZNP podkreśla, że decyzja może odbić się na nauczycielach. Mogą stracić możliwość dorabiania do świadczenia kompensacyjnego.

/3

- / 123RF

Od września będą też zmiany w Karcie Nauczyciela - te jednak są na korzyść pedagogów.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło