Awantura na konferencji. Senator demokratów wyprowadzony w kajdankach

1 dzień temu 8
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Alex Padilla, należący do Partii Demokratów, został siłą wyprowadzony z konferencji prasowej szefowej ministerstwa bezpieczeństwa krajowego Kristi Noem. Senator chciał zadać pytanie, ale nie dostał takiej możliwości. Agenci FBI i policjanci przewrócili go na ziemię, a następnie skuli w kajdanki.

Senator Demokratów Alex Padilla został w czwartek siłą wyprowadzony i zakuty w kajdanki przez policję podczas konferencji prasowej szefowej ministerstwa bezpieczeństwa krajowego Kristi Noem w Los Angeles. 

Nagrania z incydentu pokazały, jak reprezentujący Kalifornię polityk zakłócił wystąpienie Noem, próbując zadać pytanie. Nie zdołał tego zrobić, bo dwóch mężczyzn szarpiąc się z nim wyprowadziło go z sali, po czym agent FBI i policjanci skuli go w kajdanki. Asystenci Padilli opublikowali zdjęcie leżącego na ziemi polityka skuwanego przez policję.

USA. Senator demokratów zakuty w kajdanki 

Biuro senatora poinformowało, że został później wypuszczony.

"Senator Padilla przebywa obecnie w Los Angeles, gdzie wykonuje swój obowiązek sprawowania nadzoru Kongresu nad działaniami rządu federalnego w Los Angeles i w całej Kalifornii. Był w budynku federalnym, aby otrzymać sprawozdanie od generała Guillota (szefa Dowództwa Północnego USA) i słuchał konferencji prasowej sekretarz Noem. Próbował zadać sekretarz pytanie, po czym został siłą usunięty przez agentów federalnych, powalony na ziemię i skuty kajdankami. Obecnie nie jest zatrzymany i pracujemy nad uzyskaniem dodatkowych informacji" - napisano w oświadczeniu.

ZOBACZ: "Miejsca pracy są nie do zastąpienia". Trump ugiął się ws. imigrantów

Noem do incydentu odniosła się jeszcze podczas konferencji poświęconej reakcji na zamieszki w Los Angeles.

United States Senator Alex Padilla was representing the millions of Californians who are demanding answers to this Administration's actions in Southern California.

This is a shameful and stunning abuse of power.pic.twitter.com/ODTNb92JE4

— Kamala Harris (@KamalaHarris) June 12, 2025

"Myślę, że każdy w Ameryce zgodzi się, że to nie jest właściwe zachowanie. Że jeśli chcesz odbyć kulturalną dyskusję, zwłaszcza jako przywódca, urzędnik publiczny, to powinieneś wyciągnąć rękę i spróbować porozmawiać" - powiedziała. Minister miała później spotkać się z politykiem Demokratów prywatnie.

Medialna burza po zatrzymaniu senatora

Incydent wzbudził ostre reakcje partyjnych kolegów polityka.

"To nie jest coś, co robią demokracje. Senator Padilla był tam, legalnie w tym budynku, aby zadawać pytania o to, co dzieje się w Kalifornii, na które wszyscy chcą znać odpowiedzi.(...) A zamiast tego został pobity, wyrzucony z pokoju, rzucony na ziemię i skuty kajdankami. Potrzebujemy natychmiastowego pełnego dochodzenia w sprawie tego, co się stało" - powiedział lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer. "To jest nikczemne. To jest obrzydliwe. To jest nieamerykańskie" - dodał.

ZOBACZ: Media: "Izrael gotowy do ataku na Iran". USA apelują do swoich obywateli na Bliskim Wschodzie

Gubernator Kalifornii Gavin Newsom nazwał zachowanie policjantów "dyktatorskim" i haniebnym.

"Trump i jego oddziały szturmowe są poza kontrolą" - napisał polityk. "Jeśli oni mogą skuć senatora USA za zadanie pytania, wyobraź sobie, co zrobią tobie" - dodał.

ZOBACZ: Chce pozwać Trumpa. Prezydent USA wzywa do aresztowania gubernatora

Na incydent zareagowała także Kamala Harris. Kontrkandydatka Donalda Trumpa w wyścigu o fotel prezydenta stwierdziła, że było to "haniebnie i szokujące nadużycie władzy". 

Senator Stanów Zjednoczonych Alex Padilla reprezentował miliony mieszkańców Kalifornii, którzy domagają się odpowiedzi na działania tej administracji w południowej Kalifornii. To haniebne i szokujące nadużycie władzy.

aba

Czytaj więcej

Przeczytaj źródło