Data utworzenia: 4 listopada 2025, 15:00.
1 i ponownie 3 listopada system płatności BLIK padł ofiarą ataku. Polacy nie mogli generować kodów ani realizować przelewów. Dziennik "Fakt" porozmawiał z ekspertem ds. bezpieczeństwa Piotrem Koniecznym o tym, czym dokładnie jest atak DDoS, czy nasze pieniądze są bezpieczne, co robić, żeby nie stracić do nich dostępu — i przede wszystkim, czym warto płacić.
Na początek warto wytłumaczyć, co właściwie się stało. Piotr Konieczny, założyciel portalu Niebezpiecznik.pl wyjaśnia w rozmowie z "Faktem" mechanizm ataku.
— Ataki na BLIK to ataki typu DDoS. Polegają na zalaniu serwerów dużym ruchem internetowym, co powoduje problemy ze stabilnością pracy usługi — tłumaczy ekspert.
W przypadku ataku DDoS system pada pod ciężarem ruchu. — Nie jest to atak, który w jakikolwiek sposób zagrażałby danym lub finansom osób korzystających z BLIK-a. Jedyna niedogodność to chwilowy brak możliwości skorzystania z usługi — uspokaja Konieczny.
To kluczowa różnica, którą trzeba zrozumieć. Atak DDoS to nie kradzież. Hakerzy nie dostaną się do naszych kont. To zupełnie co innego niż sytuacja, gdzie cyberprzestępcy wykradają nasze dane i mogą nas okraść.
Atak na BLIK-a. Ekspert tłumaczy, jak się zabezpieczyć
A jak się zabezpieczyć, gdy BLIK będzie niedostępny? — W takiej sytuacji warto skorzystać z innych form płatności: tradycyjnego przelewu, transakcji kartą płatniczą albo gotówką — mówi ekspert.
Ale czemu akurat karta płatnicza? — Zawsze rekomenduję płatność kartą, ponieważ tylko ona daje nam dodatkowe ubezpieczenie naszego zakupu, czyli tzw. procedurę Chargeback. Z której możemy skorzystać, aby odzyskać nasze pieniądze, jeśli okaże się, że sprzedawca nie był uczciwy lub zakupiony towar ma wady, których sprzedawca nie chce uznać — wyjaśnia Konieczny.
Chargeback w praktyce jest to procedura, w której bank anuluje już zapłaconą transakcję i zwraca pieniądze na twoją kartę. Zadziała, gdy nie otrzymasz zamówionych rzeczy, towaru, który miał wady, lub gdy doszło do oszustwa. Wystarczy złożyć reklamację w swoim banku, a on będzie walczył o zwrot twoich pieniędzy u sprzedawcy. To nie działa dla przelewów czy BLIK-a — tylko dla kart. Dlatego właśnie karta to najlepsze zabezpieczenie każdego kupującego.
Źródło: Fakt.pl
Dentysta za zero złotych. Tak Polacy odkrywają nową ofertę
Nowy podatek wykończy całą branżę, a ceny wystrzelą
Wywieszanie flagi na 11 listopada jest obowiązkowe? Za to grożą wysokie kary
/3
- / Archiwum prywatne
Atak na BLIK-a. Ekspert tłumaczy, jak się zabezpieczyć
/3
Niebezpiecznik.pl / -
Piotr Konieczny
/3
123RF, Dawid Markysz / Edytor
Atak na BLIK-a. Ekspert tłumaczy, jak się zabezpieczyć
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Newsletter
Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski
Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

21 godziny temu
4




English (US) ·
Polish (PL) ·