Armia czeka na "Jelcze". Są opóźnienia i milionowe kary

1 miesiąc temu 44

Dostawy wojskowych ciężarówek produkowanych przez spółkę Jelcz, należącą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, nie idą zgodnie z planem. Jak potwierdziła, w odpowiedzi na pytania serwisu Defence24.pl, Agencja Uzbrojenia, część kontraktów jest realizowana z opóźnieniem, a w niektórych przypadkach naliczono już kary finansowe.

Ciężarówki dla wojska z opóźnieniem

"Umowy na dostawę pojazdów Jelcz zarówno średniej, jak i dużej ładowności generalnie realizowane są terminowo, jednakże zdarzają się opóźnienia" - przekazał branżowemu serwisowi płk Grzegorz Polak, rzecznik Agencji Uzbrojenia.

Awantura w programie. Horała i Witczak starli się o działkę CPK

Z danych udostępnionych portalowi wynika, że tylko w  jednym z przypadków, dotyczących programu obrony powietrznej Wisła, kara wyniosła łącznie 10,5 mln zł, co stanowi przeszło 6 proc. pierwotnej wartości umowy.

Do czasu publikacji artykułu Polska Grupa Zbrojeniowa nie udzieliła komentarza w tej sprawie serwisowi defence24.pl.

Przypomnijmy, że Jelcz uczestniczy w kluczowych projektach dla wojska, takich jak Narew, Pilica czy Wisła. Produkuje pojazdy w różnych konfiguracjach napędu od 4x4 do 10x10 (układ napędowy w pojazdach posiadających 10 kół - red.), w tym pojazdy opancerzone. Na podwoziach z Jelcza montowane są m.in. wyrzutnie HIMARS i K239 Chunmoo.

Rząd dosypuje pieniędzy. Jelcz walczy o zwiększenie produkcji

To miejsce w jakimś sensie ratuje Jelcza, który powinien produkować więcej niż jest w tej chwili w stanie - wskazał szef rządu.

Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Adam Leszkiewicz tłumaczył, że wykorzystywana obecnie przez Jelcz hala w Jelczu-Laskowicach jest niewystarczająca do prowadzenia bieżącej produkcji. Zasygnalizował, że w ciągu 4-5 lat powinna zostać wybudowana nowa hala. Do tego firma ma wykorzystywać dwa oddziały: w Raciborzu i Sanoku (dawny Autosan).

Jak zapowiadali przedstawiciele spółki budowa nowego zakładu produkcyjnego umożliwi stopniowy wzrost liczby sprzedawanych pojazdów do poziomu 1600 sztuk rocznie. Zakład dostarczać będzie m.in. podwozia do rozwiązań w zakresie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej krótkiego zasięgu, którą zapewnią radary P-18PL, radary SAJNA, wyrzutnie iLauncher, systemy pasywnej radiolokacji, a także systemy łączności i dowodzenia.

Przeczytaj źródło