Amerykański wywiad: Putin chce "odzyskać część Europy". "Polacy są o tym przekonani"

1 dzień temu 10

Amerykańskie dane wywiadowcze wskazują, że celem Rosji wciąż jest zajęcie całej Ukrainy - podaje Reuters. Według agencji Władimir Putin chce odzyskać część Europy, która "należała do dawnego imperium sowieckiego".

Władimir Putin Fot. REUTERS/Alexander Kazakov

Czego chce Rosja? Amerykański wywiad: Cele są bez zmian

Reuters powołuje się na sześciu informatorów mających dostęp do danych wywiadowczych. Agencja wskazuje, że nowe doniesienia ukazują inny obraz niż ten przedstawiany przez Donalda Trumpa i amerykańskich negocjatorów. Według nich Władimir Putin dąży do zakończenia wojny w Ukrainie. Z przytaczanych przez dziennikarzy ustaleń amerykańskiego wywiadu wynika, że cele Putina nie zmieniły się od pełnoskalowej agresji na Ukrainę w 2022 roku. Rosyjski dyktator nadal chce zająć całe państwo ukraińskie. Ponadto, jak czytamy w publikacji, dąży on do odzyskania części Europy, która należała do bloku sowieckiego. Ma to też dotyczyć państw należących do NATO. 

"Polacy są o tym absolutnie przekonani"

Informacje amerykańskiego wywiadu są zbieżne z ocenami europejskich partnerów. Mike Quigley, członek Komisji Wywiadu Izby Reprezentantów, stwierdził, że dane wywiadowcze od zawsze wskazują, iż "Putin chce więcej". - Europejczycy są o tym przekonani. Polacy są o tym przekonani absolutnie. Kraje bałtyckie uważają, że są pierwsze - powiedział kongresmen. 

Kolejna runda negocjacji

Amerykańscy negocjatorzy mają spotkać się w sobotę na Florydzie z przedstawicielami Rosji, by kontynuować rozmowy prowadzone w celu zakończenia działań wojennych na Ukrainie. Rosyjskiej delegacji przewodniczyć będzie Kirił Dmitriew. Po stronie amerykańskiej rozmowy będą prowadzić specjalny wysłannik Białego Domu Steve Witkoff oraz zięć Donalda Trumpa, Jared Kushner. W rozmowach może wziąć również udział Marco Rubio, sekretarz stanu USA. Spotkanie na Florydzie to kolejny etap rozmów mających doprowadzić do zawieszenia broni na Ukrainie. W piątek w tej samej sprawie spotkali się przedstawiciele Waszyngtonu i Kijowa. Osiągnięto postęp w kwestii gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, ale nie wiadomo, czy te warunki będą zaakceptowane przez Moskwę.

Naciski ws. wycofania wojsk z Donbasu

Rozmowy odbywają się krótko po negocjacjach w Berlinie, w których uczestniczyli politycy z Ukrainy oraz Witkoff i Kushner, a także po szczycie europejskich przywódców, na którym omawiano współpracę Stanów Zjednoczonych i Europy w zakresie zapewnienia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa w przypadku zakończenia wojny. Reuters przypomina, że obecnie Rosja kontroluje około 20 proc. terytorium Ukrainy. Amerykanie mają naciskać na Zełenskiego, by w ramach porozumienia pokojowego Ukraina wycofała wojska z części obwodu donieckiego. Władze w Kijowie nie chcą na to przystać. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło