Alarm w siedzibie izraelskiego wojska. Przerwano konferencję prasową

Rzecznik izraelskiej armii przerwał konferencję

Piątkowa konferencja prasowa rzecznika Sił Obronnych Izraela, gen. Effie Defrin, została nagle przerwana. W głównej siedzibie izraelskiej armii, znanej Kiryat, rozbrzmiał alarm ogłaszający, że baza przechodzi "w stan podwyższonej gotowości obronnej" - podał The Times of Israel. Oznacza to, że przygotowywała się ona do nadciągającego ataku. Niedługo później irańskie pociski miały dotrzeć do Tel Awiwu. 

Media: Uszkodzona główna siedziba izraelskiej armii

Iran przeprowadził atak odwetowy na Izrael, uderzając m.in. w Tel Awiw. Jak podało Fox News uszkodzona miała zostać główna siedziba izraelskiej armii. - To izraelska wersja Pentagonu, Kiryat. A budynek na tym terenie został właśnie trafiony. Zniszczenia są znaczne - mówił na antenie Trey Yingst, korespondent stacji z Tel Awiwu. Do tej pory izraelskie władze nie potwierdziły uderzenia w siedzibę armii. "The New York Times" potwierdził natomiast autentyczność nagrania opublikowanego w sieci, które pokazuje, że co najmniej jeden pocisk dotarł do obszaru sąsiadującego z Kiryat. 

Wzrosła liczba ofiar irańskiego ataku odwetowego

W nocy z piątku na sobotę (13 na 14 czerwca) Iran przeprowadził atak odwetowy na Izrael, wystrzeliwując w jego stronę dziesiątki rakiet. Większość miała zostać przechwycona przez obronę przeciwlotniczą. Część z nich spadła, powodując zniszczenia. Do najpoważniejszego zdarzenia doszło pod Tel Awiwem, gdzie strażacy walczyli z pożarem wielopiętrowego bloku, w którym uwięzieni byli ludzie. Do podobnej sytuacji doszło w Ramat Gan. Trafiony został również budynek mieszkalny obok ministerstwa obrony w Tel Awiwie. Według najnowszych danych przekazanych przez izraelskie służby ratunkowe w irańskim ataku zginęły trzy osoby. 

Przeczytaj także: Iran wystrzelił na Izrael 150 rakiet. Są nagrania. "Przekroczył czerwone linie"

Źródła: "The Times of Israel", Fox News, CNN, IAR