Aktywiści włamali się do bazy RAF. To, co zrobili, jest "głęboko niepokojące"

4 godziny temu 1
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Propalesty?scy aktywi?ci w?amali si? do bazy Royal Air Force. Tam oblali czerwon? farb? dwa samoloty wojskowe.

Propalesty?scy aktywi?ci w?amali si? do bazy RAF i oblali czerwon? farb? samoloty. 'G??boko niepokoj?ce' X/Palestine Action

Aktywiści włamali się do bazy RAF

Nagranie ze zdarzenia pojawiło się na profilu Palestine Action w serwisie X. Jak czytamy, aktywiści włamali się do bazy RAF Brize Norton, gdzie udało im się "ominąć służby bezpieczeństwa" i "wyłączyć z użytku samoloty zaopatrzeniowe". Organizacja twierdzi bowiem, że maszyny z tej bazy latają na Cypr, gdzie "zbierają informacje wywiadowcze, tankują myśliwce i transportują broń, aby dokonać ludobójstwa w Strefie Gazy". "Pomimo publicznego potępienia rz?du Izraela, Wielka Brytania nadal wysyła ładunki wojskowe, lata samolotami szpiegowskimi nad Gazą i tankuje amerykańskie i izraelskie myśliwce" - zaznaczono w oświadczeniu. 

Rząd "podejmie poważne korki"

Brytyjskie Ministerstwo Obrony stanowczo potępiło "wandalizm" i poinformowało, że ściśle współpracuje z policją, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie. - Nasze siły zbrojne reprezentują to, co najlepsze w Wielkiej Brytanii. Ryzykują dla nas swoje życie, a ich demonstracja obowiązku, oddania i bezinteresownego poświęcenia osobistego jest inspiracją dla nas wszystkich. Naszym obowiązkiem jest wspierać tych, którzy nas bronią - przekazała rzeczniczka resortu. Z kolei ministerka Lisa Nandy podkreśliła, że zdarzenie to jest "głęboko niepokojące". Zapowiedziała również, że rząd "podejmie poważne korki" wobec osób, które "uważają, że mogą tak lekceważąco traktować bezpieczeństwo narodowe".

Izrael zabija osoby czekające na pomoc humanitarną

Jak informowaliśmy w środę, tylko w ciągu doby w Strefie Gazy zginęło przynajmniej 140 osób. Palestyńczycy przekazali, że izraelska armia przeprowadziła naloty na obozy dla uchodźców w Maghazi i Chan Junus oraz domy w dzielnicy Zeitoun. Oprócz tego w innych miejscach Izraelczycy otworzyli ogień do osób, które czekały na ciężarówki z pomocą humanitarną od Organizacji Narodów Zjednoczonych. W oficjalnym komunikacie izraelska armia stwierdziła, że pomimo ponawianych ostrzeżeń o trwających walkach, cywile mieli zbliżać się do jej pozycji. W maju Izrael zezwolił na wznowienie humanitarnych dostaw do Strefy Gazy. Tamtejsza s?u?ba zdrowia informuje, że od tego czasu od izraelskiego ostrzału zginęło 397 osób, które próbowały uzyskać pomoc. Kolejne 3000 osób zostały rannych.

Czytaj także: Atak Izraela na Iran. Netanjahu się odgraża. "Mamy możliwości".

Źródła: BBC, Palestine Action, IAR

Przeczytaj źródło