Agnieszka Włodarczyk gorzko o samoakceptacji. Wyjawiła, co sądzi o operacjach plastycznych

Agnieszka Włodarczyk zadebiutowała w Teatrze Studio Buffo już jako 14-latka i od tego czasu jej kariera aktorska nabrała tempa. Gwiazda przez lata była w czołówce najpopularniejszych polskich aktorek, występując w produkcjach takich jak "Pierwsza miłość" czy "Plebania". 44-latka próbowała również podbić polską scenę muzyczną, występując w 2007 r. w programie "Jak oni śpiewają", w którym wystąpiła na jednej scenie z Marylą Rodowicz. Agnieszka Włodarczyk zakończyła swoją ekranową karierę w 2019 r.

• Zobacz także: 25 lat temu grali w "Plebanii". Część z nich na dobre porzuciła aktorstwo

Agnieszka Włodarczyk otwarcie o starzeniu i kompleksach

Ostatnio Agnieszka Włodarczyk pojawiła się w podcaście Julii Izmalkowej "Matcha Talks", gdzie poruszyła trudne tematy związane ze swoją przeszłością i samoakceptacją. Aktorka, która od lat unika show-biznesowych salonów i pozowania na ściankach podczas rozmowy wyjawiła, że widzi u siebie oznaki starzenia i zmaga się z wieloma kompleksami.

Nie czuję się chyba ze sobą dobrze, wizualnie. Mam taki moment, że widzę, że się starzeję po prostu i nie podobam się sobie. Bardzo długo mogłam na przykład rano nagrywać jakieś stories i dosyć długo w miarę dobrze wyglądałam, a teraz tak się ze sobą źle czuję rano, że dopóki moja twarz się nie odkształci... Tak około 14. Najlepiej wyglądam wieczorem. Chciałabym też nie mieć zmarszczek

— przyznała w rozmowie.

• Zobacz także: Agnieszka Włodarczyk przechodziła gehennę w show Polsatu. "Śpiewałam o rodzicach, a ich nie ma"

Agnieszka Włodarczyk zdradziła także, co myśli o operacjach plastycznych, za pomocą których zdecydowana większość celebrytek próbuje opóźnić lub ukryć niepożądane oznaki starzenia.

"Niech każdy sobie robi, co chce. Ja mam to totalnie gdzieś. Jeśli komuś to przeszkadza, niech sobie zmieni to, co mu przeszkadza. Jeśli ta osoba się cieszy z tego, że ma nowy nos, że nie jest garbaty i nagle kocha patrzeć na siebie. To jest też tu. To dla niej jest jakby rodzaj terapii" — oceniła aktorka.

Ze "starzejącą się" Agnieszką Włodarczyk nie ma najmniejszego problemu jej mąż. Robert Karaś, z którym aktorka jest w związku od wielu lat, jest od niej o niemalże dekadę młodszy. Jakiś czas temu ta kwestia została poruszona na instagramowym profilu triatlonisty. Na pytanie o to, jak para radzi sobie z różnicą związku, odpowiedział, że "nie ma to dla nich żadnego znaczenia i nie dostrzegli, aby była ona gdziekolwiek widoczna".

• Zobacz także: Rola w "Sarze" była dla Agnieszki Włodarczyk przełomowa. Dumę poczuła dopiero po latach

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.