Absolutny dramat Ostapenko w Wuhan!

1 miesiąc temu 16

Dramat Jeleny Ostapenko w Wuhan! Łotyszka nie dokończyła meczu I rundy turnieju WTA 1000 z Soraną Cirsteą. Od początku spotkania prezentowała się fatalnie, po ledwie siedemnastu minutach przegrywała 0:5 i poprosiła o przerwę medyczną. Mimo że do gry wróciła, to nie na długo. Kłopoty zdrowotne zmusiły ją do kreczu przy stanie 0:6, 1:2 po 46-ciu minutach gry.

Jelena Ostapenko w Wuhan fot. Screen: Canal+ Sport

Dla Jeleny Ostapenko ostatnie miesiące są fatalne. Od końcówki maja, a dokładnie od odpadnięcia w III rundzie Roland Garros, Łotyszka ani razu nie wygrała więcej niż jednego meczu w drabince głównej turnieju WTA. Do Wuhan przybyła z serią trzech porażek z rzędu i to wcale nie z czołowymi rywalkami, bo Taylor Townsend, Priscilla Hon i Marina Stakusić zdecydowanie się do takowych nie zaliczają. 

Zobacz wideo Reprezentacja z Lewandowskim na czele w komplecie przed Nową Zelandią i Litwą

Ostapenko kompletnie bez formy

W Wuhan w I rundzie Ostapenko trafiła na inną bardzo doświadczoną tenisistkę Soranę Cirsteę. Rumunka jak dotąd podczas tournee po Dalekim Wschodzie zarówno w Seulu, jak i w Pekinie robiła dokładnie to samo. Przechodziła I rundę, wygrywając z rywalką w swoim zasięgu, a potem odpadała z kimś mocnym (odpowiednio z Igą Świątek oraz Karoliną Muchovą). Biorąc to pod uwagę, można ją było nawet postrzegać jako faworytkę tego spotkania.

Dobrej gry brak, zdrowia też. Smutny koniec Ostapenko w Wuhan

Niestety okazało się, że ten mecz nie będzie specjalnie miarodajny. Ostapenko od początku prezentowała się tragicznie. Tylko 17 minut zajęło Cirstei doprowadzenie do wyniku 5:0, a Łotyszka w tych pięciu gemach wygrała tylko sześć wymian. Ostapenko poprosiła wówczas o dość długą przerwę medyczną. W jej trakcie nie wykonano jej żadnych zabiegów stricte na mięśnie. Zmierzono jej za to ciśnienie, więc można wywnioskować, że chodziło bardziej o ogólne złe samopoczucie, nie o uraz mięśniowy.

Łotyszka do gry wróciła, ale pierwszego seta przegrała 0:6. W drugim osiągnęła mały sukces, mianowicie wygrała jednego gema. Jednak kłopoty zdrowotne okazały się zbyt poważne. Ostapenko zrezygnowała z dalszej gry przy stanie 2:1 dla Cirstei, która przedwcześnie otrzymała bilet do III rundy, gdzie zmierzy się z sensacyjną pogromczynią Emmy Navarro Chinką Shuai Zhang. Co do Łotyszki, to druga tego dnia zawodniczka, która musiała skreczować. Wcześniej to samo spotkało Emmę Raducanu i tam też w ruch poszedł m.in. ciśnieniomierz. W Wuhan panują aktualnie bardzo wysokie temperatury, a wilgotność powietrza jest znacząca. 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło