- Zdaniem ministra finansów Andrzeja Domańskiego nakłady na ochronę zdrowia z roku na rok dynamicznie rosną
- - My w tym roku zwiększyliśmy nakłady na ochronę zdrowia o ponad 20 miliardów złotych. W przyszłym roku zwiększamy o ponad 25 miliardów złotych - powiedział w programie "Graffiti"
- Zapowiedział także, że już jutro będzie rozmawiał z ministrą zdrowia m.in. o zapewnieniu środków dla NFZ jeszcze w tym roku
- Warto dodać, że ministra zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda w wywiadzie dla Money.pl powiedziała wprost, że podwojona jest dotacja do budżetu NFZ i to wciąż za mało
- - Kroczący wzrost kosztów jest nie do udźwignięcia. Skoro nie chcemy zwiększać składki zdrowotnej - bo deklaracje polityków są tu jednoznaczne - musimy liczyć na pieniądze z budżetu państwa – dodała
Będzie spotkanie resortów zdrowia i finansów
Gościem programu "Graffiti" na antenie Polsat News był minister finansów i gospodarki Andrzej Domański. W pierwszej kolejności został zapytany o to, czy może spać spokojnie, kiedy dostaje sygnały ze szpitali w całej Polsce dotyczące wstrzymywania przyjęć pacjentów, ponieważ NFZ nie płaci za te nadwykonania.
- My w tym roku zwiększyliśmy nakłady na ochronę zdrowia o ponad 20 miliardów złotych. W przyszłym roku zwiększamy o ponad 25 miliardów złotych, więc nakłady na ochronę zdrowia z roku na rok dynamicznie rosną. Dla nas najważniejsze jest to, i o tym mówił bardzo wyraźnie premier Tusk, te pieniądze mają trafiać na leczenie pacjentów. Mają trafiać na zapewnienie świadczeń, na zmniejszanie kolejek i o tym będę już jutro rozmawiał w Ministerstwie Finansów z panią minister zdrowia. Pani minister ma propozycje, ma swoje plany dotyczące tego, jak skuteczniej kierować tymi środkami, aby faktycznie te kolejki ulegały skróceniu - podkreślił minister Domański.
Przy okazji przypomniał, że w tym roku resort finansów przekazał dodatkowo ponad 7 miliardów złotych do Ministerstwa Zdrowia. - Jutro będę rozmawiał z panią minister zdrowia również o zapewnieniu środków w tym roku dla NFZ. Tutaj pani minister ma swoje propozycje i mój resort bardzo zgodnie z resortem zdrowia, chcą tutaj ten temat dodatkowych środków poruszyć - wyjaśnił.
Jednocześnie zapewnił, że będzie to wymagało wytężonej pracy ze strony Ministerstwa Zdrowia, ale "my jako Ministerstwo Finansów jesteśmy w pełnej gotowości, aby tutaj oczywiście pomagać".
Według szacunków, jeszcze w tym roku Ministerstwo Finansów będzie chciało znaleźć 3-4 miliardy złotych dodatkowych pieniędzy dla NFZ. - Tutaj będziemy pracować nad pewnymi zmianami dotyczącymi Funduszu Medycznego. Można w pewien sposób poprawić płynność NFZ w tym roku, ale oczywiście kluczowe są te zmiany o charakterze systemowym. Dla nas priorytetem jest to, aby te dodatkowe ponad 25 miliardów złotych trafiło faktycznie na skrócenie kolejek i na nowe świadczenia - wyjaśnił Domański.
Zaznaczył jednak, że kluczowe są zmiany systemowe, nad którymi pracuje minister zdrowia. Szef resortu finansów przyznał, że jednym z obszarów wymagających pracy są wynagrodzenia lekarzy, które - jak zaznaczył - "na niektórych stanowiskach sięgają 90-100 tys. zł z pieniędzy podatników". Dodał, że propozycje rozwiązania tego problemu ma przedstawić w piątek minister zdrowia.
Pytany o to, czy możliwe jest, że przyszłoroczna dziura w budżecie NFZ wyniesie 23 mld zł, Domański stwierdził, że do poprawy sytuacji w systemie opieki zdrowotnej niezbędne są zmiany strukturalne, np. restrukturyzacja szpitali. - I to jest po stronie pani minister - wskazał.
I dodał: - Musimy pilnować naszego deficytu, naszego długu publicznego. Również funkcjonuje stabilizująca reguła wydatkowa, więc będę o tym rozmawiał z panią minister zdrowia, ale również z innymi ministrami, jak przy wysokim wzroście gospodarczym, jakiego doświadczamy, efektywnie wydawać pieniądze państwa.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Dowiedz się więcej na temat:

1 miesiąc temu
19






English (US) ·
Polish (PL) ·