Wstrząsające sceny na Podlasiu. Personel wezwał policję do szpitala w Sejnach.
O groźnym incydencie zespół prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sejnach poinformował w piątek. W szpitalu w Sejnach (województwo podlaskie) miały miejsce dantejskie sceny. Pacjent w średnim wieku zaczął się awanturować – miał zaatakować personel. Jak się okazało, znajdował się pod wpływem substancji zmieniającej świadomość – mowa o aż dwóch i pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mundurowi przekazali, że obecny stan trzeźwości 49-latka uniemożliwia przedstawienie mu zarzutów – te usłyszy dopiero, gdy dojdzie do siebie.
Atak na pielęgniarkę w Sejnach. 49-latek może mieć poważne kłopoty
Mundurowi z KPP Sejny 17 października przedstawili szczegóły sprawy. „Dyżurny sejneńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o awanturującym się pacjencie w miejscowym szpitalu. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 49-latek uderzył pielęgniarkę w twarz i klatkę piersiową podczas wykonywania przez nią czynności medycznych” – czytamy.
Jak się okazało, pacjent szpitala znajdował się pod wpływem alkoholu. „Krzyczał, był pobudzony i zachowywał się agresywnie w stosunku do personelu szpitala. Po przebadaniu mężczyzny okazało się, że miał on ponad dwa i pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił do policyjnego aresztu” – informuje zespół prasowy podlaskiej komendy.
Podlasie. Policja podkreśla: Ataki na personel medyczny to poważne przestępstwo
Gdy wytrzeźwieje, usłyszy zarzut naruszenia nietykalności cielesnej. Przestępstwo to – zgodnie z zapisami Kodeksu karnego – zagrożone jest grzywną, karą ograniczenia wolności lub bezwzględnym więzieniem – trwającym maksymalnie rok. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy do pobicia dojdzie w związku z „wyzywającym zachowaniem” pokrzywdzonego albo jeżeli ten „odpowiedział naruszeniem nietykalności” – wtedy sąd może „odstąpić od wymierzenia kary”.
Policja zaznacza, że „ataki na personel medyczny są poważnym przestępstwem i nie mogą być tolerowane”. Mundurowi przypominają, że „osoby dopuszczające się takich czynów muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi”.
Czytaj też:
Wybuchły auta znanego dziennikarza i jego córki. Atak potępiła premierCzytaj też:
Dziennikarz latał dronem nad infrastrukturą krytyczną. Nikt go nie powstrzymał




English (US) ·
Polish (PL) ·