27 479 zł do wypłaty. Polacy niewyrzucający dokumentów wygrywają

2 tygodni temu 20
  • PKO BP wypłaca wysokie rekompensaty za niewykorzystane książeczki oszczędnościowe „F” z PRL
  • Rekompensaty przysługują za przedpłaty na Fiata 126p i FSO 1500, które Polacy odkładali w latach 70. i 80. w PKO BP
  • Aby odzyskać pieniądze, trzeba mieć oryginalną książeczkę (lub złożyć wniosek o jej odtworzenie) i zgłosić się z nią do banku

Pieniądze za Fiata, którego nie było

Zakup samochodu w czasach PRL-u był prawdziwym przedsięwzięciem. Pieniądze na Fiata odkładało się na specjalnych książeczkach oszczędnościowych z literką „F”. I chociaż wówczas nie każdemu udało się odłożyć kwotę wystarczającą na wymarzonego malucha albo dużego fiata, niewykorzystane pieniądze można wykorzystać teraz.

Jak wyjaśnia biznes.wprost.pl, system przedpłat na samochody w latach 1977–1980 prowadził PKO BP, a jego zasady były proste: po początkowej wpłacie (min. 5 tys. zł) należało wybrać termin odbioru auta – bank ustalał wówczas ostateczną kwotę i harmonogram kolejnych wpłat.

Na przestrzeni lat bank wydał ponad 250 tys. książeczek oszczędnościowych „F”. Polacy mogli odkładać w ten sposób na Fiata 126p lub FSO 1500. Ostatecznie nie wszyscy wykorzystali swoje oszczędności – niektórym nie udało się uzbierać całej wymaganej kwoty, inni schowali książeczki do szuflad i najzwyczajniej o nich zapomnieli.

Co ciekawe, pieniądze zgromadzone na książeczkach ponad 40 lat temu nie przepadły. Od roku PKO BP wypłaca rekompensaty za niewykorzystane przedpłaty. Mowa o niemałych kwotach, bo obecnie można dostać nawet:

  • 19 391 zł za książeczkę na Fiata 126p,
  • 27 479 zł za książeczkę na FSO 1500.

Jak odzyskać pieniądze z książeczki oszczędnościowej „F”?

Pierwsza i podstawowa sprawa to posiadanie oryginalnej książeczki „F”. Jeśli więc podejrzewasz, że w latach 70. lub 80. zacząłeś odkładać na samochód, koniecznie przeszukaj stare dokumenty. Masz pewność, że książeczka była, ale nie ma po niej śladu? Nic straconego – złóż w PKO wniosek o odtworzenie dokumentu.

Z książeczką „F” w dłoni możesz udać się do banku – koniecznie weź ze sobą aktualny dowód tożsamości. Bank zweryfikuje autentyczność książeczki, nie ma więc miejsca na ewentualne podróbki. Jeśli książeczka kwalifikuje się do wypłaty, pieniądze zostaną przelane na twoje konto. 

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Przeczytaj źródło