23 osoby skazane. Wyłudzili ponad 6 mln złotych z refundacji

1 miesiąc temu 34
  • Prokuratura w Ostrołęce w okresie 2018-2020 skierowała do sądów trzy akty oskarżenia dotyczące przestępstw związanych z wystawianiem recept refundowanych
  • Według prokuratury pacjenci nie wiedzieli o wystawianych przez lekarza receptach
  • - Recepty odbierane były przez przedstawicieli firm farmaceutycznych, a następnie przekazywane do kierowników aptek oraz do członka zarządu firmy prowadzącej sieć aptek - przekazała TVN24 prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz
  • Realizacja tych recept zwiększała sprzedaż apteki oraz była wykazywana w zestawieniu refundacyjnym przekazywanym do NFZ w celu uzyskania refundacji

Trzy akty oskarżenia za wystawianie recept refundowanych

TVN24 wyjaśnia, że w latach 2018-2020 Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce skierowała do sądów trzy akty oskarżenia w sprawach dotyczących szeregu przestępstw związanych z realizacją recept refundowanych w latach 2012-2017.

- Ustalono, że lekarz psychiatra, który prowadził praktykę w poradniach w Ostrołęce oraz w Pułtusku, bez wiedzy pacjentów wystawiał - w ramach umów z Narodowym Funduszem Zdrowia w Warszawie - recepty na leki refundowane. Recepty odbierane były przez przedstawicieli firm farmaceutycznych, a następnie przekazywane do kierowników aptek oraz do członka zarządu firmy prowadzącej sieć aptek. Kierownicy osobiście rozdzielali recepty pomiędzy podległych służbowo pracowników, instruując ich, w jaki sposób mają być recepty realizowane – „przebite”, czyli wprowadzone do systemu aptecznego poprzez fiskalizację – wyjaśniła w rozmowie z TVN24 schemat działania Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

Ponadto płatności za "realizowane" recepty w późniejszym czasie dokonywali przedstawiciele farmaceutyczni. Prokuratura przekazała, że realizacja tych recept zwiększała sprzedaż apteki oraz była wykazywana w zestawieniu refundacyjnym przekazywanym do NFZ w celu uzyskania refundacji. Przede wszystkim były to głównie leki wysoko refundowane z linii psychiatrycznej.

Według śledczych udział w tym procederze brali: lekarz, pracownik firmy farmaceutycznej, członek zarządu spółki prowadzącej sieć aptek, przedstawiciele firm farmaceutycznych, jak też kierownicy aptek. - Ich współdziałanie doprowadziło do wyłudzenia około sześciu milionów złotych z refundacji – dodała prokurator Łukasiewicz.

Zapadły już trzy wyroki w tej sprawie, a skazane zostały łącznie 23 osoby - w tym pięć prawomocnie, jak przekazuje TVN24.

12 listopada Sąd Okręgowy w Ostrołęce wydał ostatni wyrok. Sprawa dotyczyła pracownika firmy farmaceutycznej, członka zarządu firmy prowadzącej sieć aptek oraz kierowników aptek. Jak wynika z relacji TVN24, sąd uznał wszystkich oskarżonych winnych popełnienia zarzucanych im czynów, czyli oszustwa w znacznych rozmiarach oraz poświadczenia nieprawdy i ostatecznie wymierzył im kary pozbawienia wolności w wymiarze od siedmiu miesięcy do roku, z warunkowym zawieszeniem na rok do pięciu lat.

Dodatkowo wobec wszystkich oskarżonych orzeczono zakaz pełnienia funkcji kierownika apteki na okres od roku do pięciu lat, a członek zarządu firmy sieci aptek usłyszał ponadto m.in. zakaz zasiadania w radach nadzorczych spółek i przedsiębiorstw państwowych. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Przeczytaj źródło