Do prezydenta Karola Nawrockiego trafiła petycja, której autor proponuje wprowadzenie pensji dla kobiet za urodzenie dziecka. Miałaby ona wynosić połowę pensji minimalnej, czyli obecnie 2333 zł, za każde dziecko. O nowej inicjatywie poinformowała Kancelaria Prezydenta.
Mimo świadczenia 800 plus Polska ma nadal problem z dzietnością. I to coraz większy. Według Głównego Urzędu Statystycznego współczynnik dzietności w naszym kraju 2024 roku wyniósł 1,099 i był najniższy odczyt w historii. W roku poprzednim był on na poziomie 1,158.
Jakie są przyczyny spadku dzietności?
Specjaliści głowią się, jaka może być tego przyczyna. Wskazują, że im państwa są bogatsze tym bardziej się spada dzietność. W krajach najzamożniejszych współczynnik dzietności jest niższy niż w krajach dopiero co rozwijających się.
Główną rolę mogą odgrywać czynniki kulturowe, takie jakie m.in. niechęć do zmiany stylu życia. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez prof. Dominikę Maison z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, w młodszych pokoleniach wyraźnie maleje znaczenie rodziny i rodzicielstwa. O ile jeszcze w pokoleniu tzw. baby boomers, czyli osób urodzonych przed 1965 r., około 70 proc. respondentów wskazało rodzinę jako jeden z życiowych priorytetów, to w generacji Z (urodzeni w latach 1995-2012) było to tylko 45 proc.
Pensja za urodzenie dziecka
Do prezydenta Karola Nawrockiego trafiła petycja, której autor proponuje wprowadzenie pensji dla kobiet za rodzenie dzieci. "Wnoszący apeluje do Prezydenta RP o podjęcie inicjatywy ustawodawczej zmierzającej do przyznania kobietom pensji za urodzenie dziecka. Postulowane wynagrodzenie miałoby być wyliczane w oparciu o płacę minimalną i rosnąć wraz z liczbą urodzonych dzieci" - informuje Kancelaria Prezydenta. Za urodzenie jednego dziecka kobiety miałyby otrzymywać połowę płacy minimalnej, czyli obecnie 2333 zł.
"Mam kolegę, który ma lat 70 i razem z żoną wychowali czworo dzieci. Żona całe życie pracowała przy dzieciach i w efekcie ma emeryturę w wysokości 0 zł. Gdyby nie dzieci to nie mieliby z czego żyć. Kolega ma emeryturę w wysokości 3300 zł, co przy lekach i kosztach rehabilitacji, nie wystarcza na życie" - napisał autor petycji do prezydenta Karola Nawrockiego.
Premia za dziecko
Oprócz tego proponowane wynagrodzenie miałoby być wliczane do przyszłej emerytury. Autor petycji podkreśla również, że rodziny powinny korzystać z dodatkowych ulg, takich jak pierwszy próg podatkowy wynoszący 140 tys. zł rocznie oraz świadczenie 800 plus na każde dziecko.
To kolejny pomysły na poprawienie dzietności w Polsce. Wcześniej Jakub Paduch i Zuzanna Słoczyńska-Paduch w petycji złożonej w Sejmie w lipcu postulowali skrócenie czasu pracy z 8 do 7 godzin, zwiększenie dni urlopu. Do resortu rodziny trafiła natomiast petycja, w której autor postuluje m.in. wprowadzenie jednorazowych premii finansowych za drugie i trzecie dziecko - np. 10- 15 tys. zł.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Dalszy ciąg materiału pod wideo