Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
- Poznaj swój Indeks Zdrowia. Odpowiedz na te pytania
- Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Główne założenia ustawy
Projekt, który został zgłoszony przez Koalicję Obywatelską, otrzymał wsparcie m.in. od Lewicy, PSL czy Polski2050. Większość posłów Prawa i Sprawiedliwości wstrzymała się od głosu, podczas gdy 14 zagłosowało przeciw ustawie. Konfederacja w całości była na "nie". Nowelizacja została wypracowana przez parlamentarzystów i organizacje młodzieżowe, przy współpracy również obecnej rzeczniczki praw dziecka Moniki Horny-Cieślak.
Ustawa określa, że nastolatkowie od 13. roku życia będą mogli korzystać ze świadczeń zdrowotnych w zakresie opieki psychiatrycznej realizowanej w warunkach ambulatoryjnych. Wyłączone mają być jednak porady lekarskie. Pomoc psychologa będzie dostępna jedynie w gabinetach współpracujących z NFZ, a pacjenci będą musieli podać swoje dane osobowe i przedstawić dokument tożsamości.
- Polecamy: Nastolatek u psychologa nawet bez zgody rodzica? Ministerstwo Zdrowia poparło nowy projekt
Nowelizacja nakłada także na medyków obowiązek informowania przedstawicieli ustawowych pacjenta o udzielonych świadczeniach w ciągu siedmiu dni. Jednak, w szczególnych przypadkach, kiedy realizacja tego obowiązku mogłaby skutkować zagrożeniem dobra pacjenta, specjalista zdrowia psychicznego ma prawo odstąpić od tej reguły. Wówczas, zgodnie z przepisami, lekarz zobowiązany jest do powiadomienia sądu opiekuńczego.
Podczas drugiego czytania dodano poprawkę wymagającą zgody sądu opiekuńczego na świadczenia zdrowotne, gdy między pacjentem a przedstawicielem ustawowym istnieje konflikt.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo"Szansa dla młodych" kontra "zagrożenie dla roli rodzica"
Podczas drugiego czytania przedstawicielka wnioskodawców, posłanka KO Marta Globik powiedziała, że ustawa to szansa na pomoc psychologiczną dla młodych ludzi, którzy nie mają wsparcia w rodzicach.
"Dzieje się tak z różnych powodów. Ten problem, że rodzic nie chce usłyszeć wołania młodego człowieka o pomoc, dotyczy zarówno rodzin bardzo zamożnych, gdzie czasem rodzice po prostu nie widzą, że coś złego się dzieje, a czasem dotyczy rodzin, w których występuje przemoc i to właśnie rodzic jest przyczyną problemów tego dziecka. Dlatego musimy dać szansę tym najmłodszym na skorzystanie z pomocy" — argumentowała.
- Może cię zainteresować: 10 sygnałów, że trzeba iść do psychologa. To znaki, że potrzebujesz pomocy
Z drugiej strony Wojciech Tumanowicz z Konfederacji krytykował ustawę, uznając, że jej wprowadzenie może powodować dodatkowe konflikty w rodzinach i pogłębiać alienację dzieci od rodziców.
Posłanka Marcelina Zawisza z Razem zauważyła natomiast, że przepisy pozwalają młodym ludziom, szczególnie doświadczającym przemocy, na skorzystanie z pomocy, jednocześnie gwarantując rodzicom prawo do informacji, jeśli to nie oni są źródłem problemów.
Ustawa, zakładając wejście przepisów w życie po sześciu miesiącach od jej publikacji, trafiła teraz do Senatu. Decyzja senatorów będzie kolejnym etapem w procesie legislacyjnym dotyczącym tego kontrowersyjnego projektu.