11 mln Polaków już ma poważny problem. Naukowcy odkryli nową przyczynę

11 godziny temu 7
  • Przyczyny nadciśnienia tętniczego są dużo bardziej złożone, niż zakładano dekady temu
  • Nowe badania rozszerzają wiedzę w co najmniej trzech obszarach: genetyki, mikrobiomu jelitowego oraz interakcji mikrobiomu z układem krążenia i metabolizmem
  • - Większa różnorodność mikrobiomu jelitowego była negatywnie powiązana ze zmiennością ciśnienia rozkurczowego – stwierdzili autorzy jednego z badań

Nowe spojrzenie na nadciśnienie tętnicze

Zdrowie PAP powołało się na wyniki jednego z największych dotychczas badań genetycznych nad ciśnieniem. Zostały one opublikowane 2024 roku przez zespół badaczy z National Institutes of Health w „Nature Genetics”.

Badanie obejmujące dane ponad miliona uczestników wskazało ponad 100 nowych regionów genomu związanych z regulacją ciśnienia krwi. - Nasze badanie pomaga wyjaśnić znacznie większą część różnic w ciśnieniu między dwiema osobami, niż było to dotąd znane – podkreślili autorzy.

Do genetyki dołącza także warstwa epigenetyczna i złożone interakcje gen‑środowisko. W przeglądzie opublikowanym w czasopiśmie „Cellular and Molecular Life Sciences” autorzy przypominają, że „nadciśnienie to choroba dziedziczna, ale ogromna większość przypadków to formy poligeniczne – z wieloma wariantami, które same w sobie mogą nie powodować choroby, ale w połączeniu z innymi czynnikami mogą ją ujawnić” - wyjaśnia serwis.

Mikrobiom jelitowy a nadciśnienie tętnicze

W ostatnich latach najgłośniej mówi się także o mikrobiomie jelitowym i jego możliwej roli w regulacji ciśnienia.

- Zmniejszona obfitość i różnorodność mikrobioty jelitowej, a także zwiększony stosunek Firmicutes/Bacteroidetes, korelują z wyższym ryzykiem nadciśnienia – czytamy we „Frontiers in Cardiovascular Medicine”. W tym ujęciu mikrobiom jest potencjalnym regulatorem ciśnienia poprzez produkcję metabolitów (np. krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, TMAO, LPS), które oddziałują na układ naczyniowy, immunologiczny i hormonalny.

Jednym z najnowszych i zarazem największych badań, które wiążą mikrobiom z realnym profilem ciśnienia, jest analiza opublikowana w 2025 roku w „Communications Medicine”. W badaniu wzięło udział 3695 osób, u których wykonano 24‑godzinny pomiar ciśnienia i jednocześnie pobrano próbki stolca do analizy mikrobiomu.

Jak zaznacza Zdrowie PAP, wyniki pokazały, że większa alfa‑różnorodność mikrobiomu była skorelowana z mniejszą zmiennością ciśnienia rozkurczowego, a cztery konkretne gatunki bakterii były powiązane z wartościami całodobowego ciśnienia. - Większa różnorodność mikrobiomu jelitowego była negatywnie powiązana ze zmiennością ciśnienia rozkurczowego – stwierdzili autorzy.

Wstępnie znamy mechanizm, przez który mikrobiom miałby wpływać na ciśnienie. W artykule z 2023 roku opublikowanym w „Hypertension Research” autorzy przedstawiają schemat, w którym zaburzenia mikrobioty modulują układ renina‑angiotensyna‑aldosteron (RAAS), wpływają na równowagę immunologiczną oraz produkcję metabolitów – SCFA, LPS i innych – co przekłada się na wzrost ciśnienia. 

Uszkodzenia mikrobioty mają wpływ na uszkodzenia narządowe

Autorzy przeglądów systematycznych podkreślają, że mikrobiom może mieć realny udział w patogenezie nadciśnienia oraz w uszkodzeniach narządów docelowych, które ono powoduje. W systematycznej analizie opublikowanej w 2025 roku w „Journal of Translational Medicine” napisano: Zaburzenia mikrobioty mogą przyczyniać się do uszkodzeń narządowych związanych z nadciśnieniem, w tym zmian w ścianach naczyń, stwardnienia tętnic, zmian w nerkach i sercu.

Jednocześnie podkreśla się, że większość badań nadal ma charakter obserwacyjny lub eksperymentalny na modelach zwierzęcych, dlatego autorzy rekomendują dalsze badania kliniczne, aby potwierdzić wpływ mikrobioty na regulację ciśnienia i ocenić potencjał terapeutyczny metabolitów mikrobiomu.

Z drugiej strony — jak podkreśla Zdrowie PAP — genetyka i epigenetyka wciąż pozostają kluczowe. W jednogenowych modelach ryzyka nadciśnienia, jak pokazują autorzy z „Cellular and Molecular Life Sciences”, pojedyncze warianty mają mały efekt, ale liczy się ich suma i interakcje.

W Polsce na nadciśnienie tętnicze choruje obecnie około 11 milionów osób, głównie dorosłych, co oznacza, że prawie co trzeci dorosły Polak ma zdiagnozowane nadciśnienie — według danych z rejestrów medycznych i analiz NFZ oraz badań epidemiologicznych.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Przeczytaj źródło