11-latka skoczyła na dmuchaną poduszkę. Trafiła do szpitala

Wypadek w sali zabaw

Do zdarzenia doszło w sobotę 25 października w sali zabaw w Lublinie. Według doniesień TVN24 11-latka skoczyła tam z około dwóch metrów na dmuchaną poduszkę. Jak się okazało, nie była ona jednak wypełniona powietrzem. W wyniku tego dziecko upadło na twarde podłoże. - Została z obrażeniami ciała przetransportowana do szpitala - poinformował w TVN24 rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie - podinspektor Andrzej Fijołek. Zdaniem policjanta wszystko wskazuje, że był to nieszczęśliwy wypadek.

Policja podjęła działania

Policja wszczęła czynności w kierunku narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Zgodnie z art. 160 par. 1 Kodeksu karnego "kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech". Obecnie funkcjonariusze ustalają okoliczności zdarzenia i przesłuchują świadków wypadku.

Uwaga na dzieci

Miejscami, gdzie dzieci mogą bezpiecznie spędzać czas, są zazwyczaj place zabaw i inne placówki, gdzie przestrzegane są zasady bezpieczeństwa. Wiele aktywności wymaga jednak warunków plenerowych, gdzie ryzyko jest większe. Warto więc sprawdzić stan techniczny sprzętów swoich pociech i poinformować ich, co robić w razie wypadku zarówno swojego, jak i któregoś z rówieśników. Może to bowiem uratować czyjeś życie.

Źródła: TVN24, Kodeks karny, Policja.pl