Elene Gedewaniszwili przed laty była uznawana za bardzo utalentowaną łyżwiarkę. Urodzona w Tibilisi sportsmenka w młodości przeprowadziła się do Rosji wraz z matką, by trenować pod okiem Eleny Bujanowej. "Zawodniczka wykazywała duże predyspozycje, ale wszystko zmieniło się w jednej chwili" - pisze o niej serwis news.sportbox.ru.
Zobacz wideo Władymir Semirunnii z dwoma medalami łyżwiarskich mistrzostw świata
Rosjanie grzmią ws. łyżwiarki. "Matka zniszczyła karierę córki"
Pewnego razu została ona deportowana z kraju wraz z matką. "Wydawało się, że przed nią wiele wielkich zwycięstw. Ale stało się coś nieoczekiwanego: matka Eleny miała problemy z dokumentami. Złamała przepisy imigracyjne" - czytamy. Łyżwiarka nie mogła zostać sama w Rosji, więc kobiety wspólnie opuściły kraj. Rosjanie grzmią, że matka "zniszczyła karierę córki".
Co się stało po opuszczeniu kraju przez łyżwiarkę? W rozmowie z "Ves Sport" jej była trenerka zdradziła, że Gedewaniszwili musiała trenować na jedynym lodowisku w Tibilisi, które nie spełnia międzynarodowych standardów.
Później łyżwiarka przeniosła się do USA, ale - zdaniem Rosjan - nie osiągnęła ona w pełni swojego talentu. Zdobyła dwa brązowe medale mistrzostw Europy w 2010 i 2012 roku oraz mistrzynią Gruzji. W 2014 roku pełniła rolę chorążego podczas IO w Soczi. Ostatecznie kiepsko wypadła na tej imprezie i niedługo później zakończyła karierę.
Zobacz też: Tichonow wskazał palcem wrogi Rosji kraj. "Profaszystowski"
"Można się tylko zastanawiać, jak potoczyłaby się kariera Elene, gdyby jej matka nie złamała prawa i nie została deportowana. Według Bujanowej, Gedewaniszwili mogła wrócić do Rosji, ale padła ofiarą gierek politycznych ówczesnych władz gruzińskich" - pisze news.sportbox.ru.
Aktualnie Elene Gedewaniszwili ma 35 lat. Po zakończeniu kariery mieszka w USA i pracuje jako trenerka łyżwiarstwa figurowego i hokeja.

1 miesiąc temu
28




English (US) ·
Polish (PL) ·