Robert Lewandowski podczas ostatniego meczu polskiej kadry z Litwą doznał uraz mięśniowego, który wyklucza go z gry na parę tygodni. Cierpi na tym FC Barcelona, która ma przed sobą arcyważne mecze. Nie ma co ukrywać, że kontrakt naszego zawodnika z obecnym pracodawcą wygasa z końcem czerwca. Jak dotąd nie wiadomo było, co dalej. Dziennik "Sport" ujawnił jednak, że w poniedziałek doszło do spotkania agenta Piniego Zahaviego z Joanem Laportą.
Fot. screen youtube.com/@FCBarcelona / screen https://www.youtube.com/watch?v=0qe4rENzfAY
Robert Lewandowski dołączył do FC Barcelony w 2022 roku. Podpisał wówczas trzyletni kontrakt z opcją przedłużenia na rok. Niedawno rozpoczął właśnie czwarty sezon, po którym nie wiadomo, jak będzie wyglądała jego przyszłość. - To zawodnik, w przypadku którego w znacznie większym stopniu decydująca jest wola, to co czuje, jak sam postrzega swoją sytuację. Będziemy obserwować jego postępy w ciągu sezonu. I potem o tym porozmawiamy - wyznał dyrektor sportowy Deco.
Zobacz wideo "Dech mi zaparło". Szpilka przyznał jak ciężka była filmowa scena
Agent Lewandowskiego spotkał się z Joanem Laportą. Hiszpanie ujawniają
Hiszpański "Sport" poinformował w poniedziałek, że Pini Zahavi, agent Roberta Lewandowskiego i Hansiego Flicka, przylatuje do Barcelony, by pojawić się na meczu Ligi Mistrzów, ale przede wszystkim rozmawiać z prezesem mistrzów Hiszpanii. "Obaj łączą długoletnie relacje biznesowe i przyjacielskie, a w tle sytuacja Roberta Lewandowskiego, którego kontrakt wygasa w czerwcu tego roku, pozostaje nierozstrzygnięta. Na razie nie ma żadnych oznak, że zostanie przedłużony" - można było przeczytać.
Zapowiedzi się potwierdziły. Parę minut po 21 "Sport" opublikował nagranie wideo, podczas którego widzimy, że mężczyźni spotkali się w restauracji Botafumeiro. Dziennikarze zauważyli, że Zahaviemu towarzyszyła grupa inwestorów oraz kilku menadżerów. Jak się okazuje, spotkanie nie dotyczyło przyszłości Roberta Lewandowskiego, ani nawet Hansiego Flicka. Chodziło o omówienie "możliwości wsparcia klubu w różnych aspektach finansowych".
Sytuacja Lewandowskiego pozostaje zatem niejasna. Ostatnie dni spowodowały jednak pogorszenie relacji z klubem, gdyż po październikowym zgrupowaniu reprezentacji Polski napastnik wrócił z kontuzją. Wielu sądzi zatem, że coraz częstsze kontuzje nie są przypadkiem i oznaczają, że wiek zaczyna go doganiać.
Legendarny Patrick Kluivert mimo to uważa, że Polak zasługuje na nowy kontrakt. - Podglądam jego mecze i widzę, że fizycznie daje radę. Jest w takim wieku, że nie musi już grać we wszystkich spotkaniach. Mimo to wciąż jest niebezpieczny, obrońcy mają przy nim pełne ręce roboty. Dlatego na miejscu Barcy rozważyłbym pozostawienie go w klubie na jeszcze jeden sezon - przyznał.
FC Barcelona rozegra kolejne spotkanie już we wtorek, kiedy zmierzy się na własnym stadionie z Olympiakosem w Lidze Mistrzów. Pięć dni później drużynę czeka za to pierwsze w tym sezonie El Clasico. Hansi Flick nie ukrywa, że wskutek kontuzji Lewandowskiego rozważa przesunięcie Marcusa Rashforda.
- Jest dobrą opcją na "dziewiątkę", ale "11" też może grać. Kiedy o nim rozmawialiśmy, chodziło właśnie o to, że może grać kilku pozycjach, więc dobrze jest mieć go w zespole. W ostatnich tygodniach bardzo się poprawił i daje nam wiele pozytywnych rzeczy. Oczywiście, że może grać "na szpicy" - podsumował trener.

3 tygodni temu
15



English (US) ·
Polish (PL) ·