Michał Szubarczyk podbija kolejne eventy snookerowe. Tym razem ledwie 14-letni Polak awansował do finału mistrzostw świata IBSF. Tym samym z imprezy w Dosze na pewno wróci z medalem. Pytanie, jakiego koloru. "Dźwignąłem dwa ważne mecze, został jeszcze jeden." - pisał Szubarczyk na Facebooku.
Screen z https://www.youtube.com/watch?v=Pn3Mrpxc17I
Ronnie O'Sullivan, Stephen Hendry, Steve Davis, John Higgins i Mark Selby - to najsłynniejsi i najbardziej utytułowani snookerzy w historii. W tym gronie nie ma Polaka, ale niewykluczone, że w kolejnych latach jedno z nazwisk się tam pojawi. Mowa o Michale Szubarczyku, ledwie 14-letnim chłopcu, którego Hiszpanie już okrzyknęli "snookerowym Laminem Yamalem". Skala jego talentu jest ogromna, co najlepiej pokazują jego osiągnięcia.
Zobacz wideo Lech zakpił z Hiszpanów. "Wolałbym mieć taką szatnię niż takich piłkarzy"
Mimo tak młodego wieku ma już na koncie m.in. tytuł mistrza świata U21 czy mistrzostwo Europy U18 i U16. - Żaden z moich kolegów nie wiedział, co to snooker. Poza tym większości nie interesuje to, że tym właśnie się zajmuję. Przez to, że gram, nie mam czasu na szukanie nowych znajomości. Nie przeszkadza mi to jednak. Lubię być sam, więc wiele przyjemności sprawia mi trenowanie przy stole - o wiele więcej niż przebywanie z druga osobą - mówił Polak w wywiadzie dla TVP Sport sprzed dwóch lat.
Michał Szubarczyk w finale MŚ amatorów. Polak tworzy historię. Zachwytom nie ma końca
Już wkrótce Szubarczyk może dołożyć kolejny krążek do kolekcji. Właśnie rywalizuje w mistrzostwach świata amatorów IBSF w Dosze. I już odniósł spory sukces. Za takowy na pewno trzeba uznać pokonanie w ćwierćfinale obrońcy tytułu Muhammada Asifa, 4-krotnego mistrza świata i byłego zawodowca WST w latach 2022-24. "Przed Michałem duże wyzwanie (...) choć może to Muhammad się bardziej martwi, że na jego drodze stanął Michał?" - pisał jeszcze przed tym pojedynkiem Polski Związek Snookera i Bilarda Angielskiego na Facebooku.
A na tym Szubarczyk się nie zatrzymał, bo był lepszy od kolejnego konkurenta, Nicolasa Mortreux (5:1) i awansował do wielkiego finału! "Ten dzieciak jest naprawdę niesamowity. Gratulacje Michał Szubarczyk, gratulacje Kamil Szubarczyk. Dzięki za kolejny medal dla Polski i polskiego snookera. Tworzysz historię…" - chwalił go polski związek na Facebooku.
A wielki finał już w czwartek 13 listopada o godzinie 12:00. "Dźwignąłem dwa ważne mecze, został jeszcze jeden…" - pisał Szubarczyk w mediach społecznościowych. W decydującym o tytule starciu zmierzy się z Ali Alobaidli, 32-letnim reprezentantem gospodarzy.
Zobacz też: Tylko spójrz, kogo odznaczył Karol Nawrocki. "Nie wyobrażamy sobie".
"Szubarczyk zaczął grać w snookera w wieku niespełna siedmiu lat. Pierwszą styczność z tym sportem miał w telewizji, a ostatecznie postawił na niego i rozwijał swój talent w Stowarzyszeniu Lubelska Akademia Sportu. Przez pewien czas równocześnie trenował piłkę nożną (był bramkarzem), lecz zrezygnował z tej dyscypliny" - informował Hubert Rybkowski ze Sport.pl.

2 dni temu
5






English (US) ·
Polish (PL) ·